Informacje

Fot.sxc.hu
Fot.sxc.hu

Dziś pierwsze czytanie ustawy skierowanej do rodziców dzieci niepełnosprawnych

Polska Agencja Prasowa

  • Opublikowano: 1 kwietnia 2014, 07:44

    Aktualizacja: 1 kwietnia 2014, 10:54

  • Powiększ tekst

We wtorek na posiedzeniu sejmowej komisji polityki społecznej i rodziny obędzie się pierwsze czytanie projektu ustawy podwyższającej świadczenia pielęgnacyjne. Projekt jest odpowiedzią na protest rodziców niepełnosprawnych dzieci trwający w Sejmie już drugi tydzień.

Rodzice, którzy protestują okupując Sejm od 19 marca, domagają się podwyższenia świadczenia pielęgnacyjnego do poziomu płacy minimalnej (w 2014 r. wynosi ona 1680 zł brutto, czyli 1237 zł netto).

Rząd zgodził się na podwyższenie kwoty świadczenia do poziomu płacy minimalnej, ale dopiero od 2016 r. Protestujący chcą podwyżek już teraz.

Obecnie rodzice, którzy rezygnują z pracy, by opiekować się niepełnosprawnymi dziećmi, otrzymują 820 zł - 620 zł świadczenia pielęgnacyjnego i 200 zł z rządowego programu (od tej kwoty nie są odprowadzane składki).

Protest okupacyjny rodziców niepełnosprawnych dzieci trwa w Sejmie trzynasty dzień. W budynku na stałe przebywa ośmioro dorosłych opiekunów oraz dwoje niepełnosprawnych dzieci. Rodzice, nie wykluczają, że do protestu przyłączą się kolejne osoby. "Dzieciaki czują się dobrze, nie narzekają" - powiedział PAP jeden z protestujących Wojciech Kalinowski.

W minioy wtorek Rada Ministrów zaakceptowała projekt przewidujący, że świadczenie pielęgnacyjne od maja wzrośnie do 1000 zł, od 2015 r. do 1200 zł, a od 2016 r. do 1300 zł netto. Jak napisano w projekcie, propozycja ma na celu podwyższenie kwoty wsparcia do wysokości odpowiadającej minimalnemu wynagrodzeniu za pracę netto prognozowanemu na 2016 r. Rada Ministrów wygospodarowała pieniądze na jego realizację - blisko 200 mln zł - przesuwając środki z planu na remonty i budowę dróg lokalnych.

Aby skrócić proces legislacyjny, projekt miał zostać skierowany do Sejmu jako komisyjny. Minister pracy i polityki społecznej Władysław Kosiniak-Kamysz tłumaczył, że chciałby, aby pod projektem podpisali się posłowie różnych klubów, by nie upolityczniać tej kwestii. Ostatecznie jednak projekt trafił pod obrady jako poselski, podpisany przez posłów klubów koalicyjnych.

Jak wynika z uzasadnienia projektu, świadczenie pielęgnacyjne po podwyżce w tym roku będzie wynosić 800 zł; dodatkowo, tak jak jest obecnie, opiekunowie będą dostawiać 200 zł z rządowego programu, opłacane będą za nich też składki na ubezpieczenie emerytalne, rentowe i zdrowotne w wysokości 321 zł. Daje to kwotę łączną 1321 zł. Od przyszłego roku świadczenie wyniesie 1200 zł, ze składkami - 1576 zł, a od 2016 r. - 1300 zł, ze składkami - 1703 zł.

Protestujący przygotowali własny projekt ustawy, w którym proponują m.in., aby od 1 maja świadczenie wynosiło 40 proc. średniego wynagrodzenia. Rodzice chcą także wydłużenia okresu oskładkowania na ZUS - z 25 lat na pełen czas faktycznego sprawowania opieki nad niepełnosprawnym dzieckiem. Jak zapowiadali, projekt w ich imieniu złożyć ma klub SP.

Rodzice chcą także m.in. zmian w orzecznictwie dotyczącym chorych dzieci, przeniesienia świadczenia pielęgnacyjnego do ZUS i jego waloryzacji, zlikwidowania kryteriów przyznawania zasiłków rodzinnych oraz podwyższenia renty socjalnej.

MPiPS nie wyklucza powołania zespołu międzyresortowego, z udziałem m.in. ekspertów, który kompleksowo zająłby się problemami rodzin opiekujących się osobami z niepełnosprawnością.

(PAP)

 

 

 

 

 

-----------------------------------------------------------------------------

-----------------------------------------------------------------------------

Nie zapomnij zajrzeć do wSklepiku.pl!

W ofercie naszego sklepu, oprócz gadżetów portalu wPolityce.pl, można znaleźć ciekawą i szeroką ofertę wydawniczą.

Gwarantujemy szybką wysyłkę i najniższe ceny.Zapraszamy!

Powiązane tematy

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.