Premier Czech: dalsza współpraca w ramach Grupy Wyszehradzkiej ma sens
Dalsza współpraca w ramach Grupy Wyszehradzkiej ma sens i będzie kontynuowana, także na szczeblu poszczególnych ministerstw; tematem czwartkowego spotkania była wojna na Ukrainie, energetyka, a także nielegalna migracja - powiedział premier Czech Petr Fiala podczas szczytu V4 w Koszycach na Słowacji
W czwartek odbył się szczyt państw Grupy Wyszehradzkiej w słowackich Koszycach, w którym udział wzięli premierzy Polski, Czech, Słowacji i Węgier - Mateusz Morawiecki, Petr Fiala, Eduard Heger i Viktor Orban. Po spotkaniu premier Fiala ocenił, że dalsza współpraca wyszehradzka „ma sens” i będzie kontynuowana, także na szczeblu poszczególnych ministerstw. „Staramy się, aby dalej kontynuować wspólne tematy, także w ramach Unii Europejskiej” - podkreślił.
Nie mogło być inaczej, niż żebyśmy mówili o rosyjskiej agresji na Ukrainę. Uzgodniliśmy, że będziemy dalej wspierać wojskowo i materialnie Ukrainę, że to jest krok do odparcia tej agresji rosyjskiej - zapowiedział również Fiala.
Dodał, że w planach jest także zapewnienie Ukrainie długofalowej pomocy finansowej, „choć istnieją między nami różnice, jak to praktycznie przeprowadzić” - zauważył.
Premier Czech podkreślił także, że państwa V4 mają wspólne stanowisko, w zakresie ratyfikacji członkostwa Finlandii i Szwecji w NATO. „Większość krajów już to zrobiła, a premier (Węgier Viktor - PAP) Orban informował nas o czasie, kiedy to zrobi” - zaznaczył.
Jak zaznaczył premier Czech, tematem rozmów były także kwestie energetyki.
Chcemy, by ceny energii nie wpływały na nasze państwa; chcemy także wzmocnić odporność systemów energetycznych i pozbyć się zależności od rosyjskich źródeł - wszyscy się z tym zgadzamy - mówił.
Dodał, że tematem spotkania była również nielegalna migracja do Unii Europejskiej.
Prezydencja czeska, ze względu na dużą liczbę nielegalnych migrantów, przeprowadziła spotkanie w Brukseli, gdzie stwierdziliśmy, że musimy chronić granice zewnętrzne UE - powiedział premier Fiala.
Czytaj też: Premier: Niemcy powinni byli pomagać Ukrainie od początku wojny
PAP/KG