TEMAT DNIA
Prezydent USA Joe Biden przybył do Kijowa
Prezydent USA Joe Biden przybył do Kijowa - poinformował na Telegramie prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. Prezydent USA Joe Biden spotkał się w Kijowie z Wołodymyrem Zełenskim i złożył wieńce pod ścianą pamięci żołnierzy poległych w wojnie z Rosją.
Wizyta prezydenta Stanów Zjednoczonych Joe Bidena w Kijowie i jego spotkanie z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim mają wymiar historyczny – oświadczył w poniedziałek, po przyjeździe amerykańskiego przywódcy na Ukrainę, szef biura (kancelarii) Zełenskiego Andrij Jermak.
Ukraina jest dziś sercem demokracji, które prowadzi walkę o wolność – napisał Jermak w serwisie Telegram.
Ocenił, że wizyta Bidena jest „strategiczna”.
Rozwiązywanych jest wiele problemów, a te, które zawisły, zostaną przyspieszone. Naszym wspólnym celem jest zwycięstwo Ukrainy nad Rosją oraz triumf ukraińskich żołnierzy i (triumf) zachodniej broni – podkreślił szef biura Zełenskiego.
Szef prezydenckiego Biura Polityki Międzynarodowej Marcin Przydacz ocenił w rozmowie z PAP, że wizyta amerykańskiego przywódcy w Kijowie to „widoczny pokaz wsparcia amerykańskiego” i ma zarówno wymierny, jak i symboliczny wymiar.
Prezydent Joe Biden swoją obecnością w Kijowie potwierdza zaangażowanie amerykańskie w dalsze wsparcie Ukrainy i wiarę w jej zwycięstwo. Prezydent Andrzej Duda przyjmuje te informacje z dużym optymizmem- podkreślił prezydencki minister.
Przydacz podkreślił, że z satysfakcją przyjmuje informacje o dalszym przekazywaniu uzbrojenia Ukrainie, ponieważ Polska namawia do tego od wielu miesięcy. „Przyjmujemy z zadowoleniem dalsze deklaracje strony amerykańskiej o pomocy wojskowej, bo to znacząco przybliża nas do pokoju. Bowiem, im szybciej Rosja zrozumie, że musi się wycofać z tej wojny, tym lepiej i bezpieczniej dla nas wszystkich” - powiedział.
Pytany, jakich deklaracji oczekuje po wizycie Bidena w Polsce, która rozpocznie się we wtorek, Przydacz wskazał, że z pewnością prezydent Joe Biden potwierdzi zaangażowanie sojusznicze w zapewnienie bezpieczeństwa Polsce i całemu regionowi, a także potwierdzi gwarancje z art. 5. NATO.
To, czego oczekujemy, to dalszego wzmacniania wschodniej flanki NATO. Aczkolwiek, trzeba mieć świadomość, że takie decyzje na szczytach NATO - taki szczyt odbędzie się za parę miesięcy, ale już dziś wypracowujemy agendę. Temu też służyła ofensywa dyplomatyczna pana prezydenta w ostatnich dniach - zaznaczył.
Zapowiedział, że rozmowy dwustronne Dudy i Bidena będą dotyczyć tego, jak dalej skutecznie odstraszać Rosję, jak prowadzić politykę sankcji wobec Rosji i jak wspierać Ukrainę. Prezydenci będą rozmawiali także nt. inwestycji amerykańskich i polsko-amerykańskiej współpracy gospodarczej.
————-
Przed rocznicą rosyjskiej agresji na Ukrainę, przypadającą 24 lutego, chcielibyśmy gościć w Kijowie jednego z naszych głównych zachodnich partnerów - powiedział w poniedziałek ukraiński wiceminister spraw zagranicznych Andrij Melnyk, zapytany o możliwą wizytę prezydenta USA Joe Bidena na Ukrainie.
Wcześniej media informowały, że szef ukraińskiej dyplomacji Dmytro Kułeba odwołał w poniedziałek swoją wizytę w Brukseli. Jak informowano, decyzja ta była związana z nieoczekiwanym przybyciem do Kijowa „bardzo ważnej delegacji”.
Na razie utrzymajmy wszystko w tajemnicy i nie uprzedzajmy faktów. Mam nadzieję, że ta niespodzianka, którą szykujemy, okaże się udana. Jest dla nas ważne, by w przeddzień rocznicy rosyjskiej inwazji nie tylko usłyszeć i poczuć wsparcie wyrażone słowami oraz solidarność (ze strony zachodnich sojuszników), ale też (…) gościć naszych ważnych, głównych partnerów w Kijowie - oznajmił Melnyk, cytowany przez portal Ukrainska Prawda.
Ukraińskie kanały na Telegramie, m.in. Nowyny Donbasu, publikowały w poniedziałek nagrania ukazujące kolumnę pojazdów poruszających się przez opustoszałe, zamknięte dla ruchu centrum Kijowa. Według relacji świadków konwój miał być złożony z amerykańskich pojazdów.
PAP/RO