Czas opowiedzieć się po "właściwej stronie"
Wiceminister spraw zagranicznych Ukrainy Emine Dżaparowa, która przebywa z wizytą w Indiach, wezwała władze w Delhi do opowiedzenia się po „właściwej stronie” w wojnie Kijowa z Moskwą, a także „odegrania większej roli” na rzecz rozwiązania tego konfliktu - poinformował w środę portal National News.
Bardzo chcemy pogłębić dwustronne relacje z Indiami. Nasza historia układała się w różny sposób, ale teraz Ukraina uzyskuje (prawdziwą) niepodległość. Jesteśmy w stanie być podmiotem, a nie przedmiotem. (…) Przyjęlibyśmy z zadowoleniem każdą inicjatywę (władz Indii) ukierunkowaną na zakończenie wojny - oznajmiła Dżaparowa.
Wiceminister zaapelowała do rządu w Delhi o rozważenie udziału prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego w szczycie grupy G20, planowanym w stolicy Indii we wrześniu 2023 roku. Chociaż Ukraina nie należy do tego forum, gospodarz poprzedniego szczytu, Indonezja, umożliwił Zełenskiemu uczestnictwo w tym wydarzeniu w formie zdalnej. W listopadzie ubiegłego roku ukraiński prezydent zwrócił się do światowych przywódców zgromadzonych na indonezyjskiej wyspie Bali i przedstawił swoją propozycję uregulowania konfliktu z Rosją - przypomniał National News.
Dżaparowa spotkała się w Indiach m.in. z wiceminister spraw zagranicznych tego kraju Meenakshi Lekhi, przedstawicielami misji dyplomatycznej UE, a także kierownictwem indyjskiego think tanku Indian Council of World Affairs.
Rząd w Delhi zajmuje niejednoznaczną postawę wobec rosyjskiej inwazji na sąsiedni kraj. Władze Indii konsekwentnie powstrzymują się od krytyki agresji Kremla na Ukrainę i nazywają Rosję „podstawowym filarem indyjskiej polityki zagranicznej ze względu na jej strategiczne znaczenie dla bezpieczeństwa narodowego”. W ocenie Moskwy stosunki dwustronne z Indiami „rozwijają się” na zasadach „uprzywilejowanego partnerstwa”.
We wrześniu ubiegłego roku, podczas szczytu Szanghajskiej Organizacji Współpracy w Samarkandzie w Uzbekistanie, premier Indii Narendra Modi miał upomnieć Władimira Putina słowami „to nie czas na wojnę”. Według indyjskiej telewizji Modi w rozmowie z rosyjskim przywódcą podkreślał znaczenie „demokracji, dyplomacji i dialogu”.
PAP/RO