Zimna czy ciepła kąpiel?
Jedni lubią kąpiel szybką, a inni powiedzą, że im dłuższa, tym lepsza. Podobnie jest z temperaturą wody. Dla niektórych wejście pod prysznic z zimną wodą jest wręcz karą i za nic w świecie się tam nie wykąpią. Ale przykładowo są też tak zwane „morsy”, które tylko czekają, aby wejść do niekiedy wręcz lodowatej wody. Z pewnością kąpiel, zarówno w zimnej, jak i ciepłej wodzie niesie ze sobą pewne benefity i znajduje swoje zastosowanie w różnych przypadkach.
Relaks i odprężenie
Na początek przyjrzyjmy się paru korzyściom płynącym z zażywania gorących kąpieli. Po ciężkim dniu w pracy lub wyczerpującym treningu nie ma chyba nic bardziej przyjemnego, niż długa kąpiel w gorącej wodzie w wannie lub prysznicu. Wyższe temperatury poprawiają krążenie oraz ułatwiają przepływ krwi, tym samym lepiej dotleniając mięśnie i przyspieszać regenerację.
Na bóle migrenowe
Poprzez lepsze ukrwienie oraz rozluźnienie naczyń krwionośnych, zmniejszamy ucisk w rejonie występowania bólu. Pomaga to zdecydowanie łagodniej przejść przez daną dolegliwość, ale co ważne, nie jest to sposób na wyeliminowanie przyczyny powstawania bólu głowy, a raczej złagodzenie objawów.
Przeciwko toksynom
Rozszerzenie porów skóry sprzyja poceniu oraz eliminacji toksyn i innych niepożądanych efektów ubocznych przemiany materii.
Na zatoki
Gorącą kąpiel okazuje się być idealnym rozwiązaniem na zatkane zatoki. Pod wpływem wysokiej temperatury ciała, wydzielina zatokowa upłynnia się i łatwiej wydostaje się na zewnątrz.
Lepszy sen
Ze względu na uspokajające oraz kojące działanie gorącej kąpieli, nasz mózg szybciej się odpręży i łatwiej będzie nam oddać się w objęcia Morfeusza.
Mniejsze bóle stawowe
Porządna oraz długa kąpiel w gorącej wodzie pozwoli nam wygrzać nasze kości i korzystnie wpłynie na zmniejszenie dolegliwości bólowych stawów.
Lepsza odporność
No dobrze, a co z zimną kąpielą? Regularne wystawianie się na zimną wodę hartuje organizm oraz poprawia odporność. Gdy nasze ciało systematycznie musi odpowiednio reagować na niską temperaturę, lepiej radzi sobie później w przypadku dużych jej wahań, na przykład w czasie naprzemiennego przebywania na zimnym dworze oraz ciepłych pomieszczeniach w czasie zimy. Więcej energii
Mało rzeczy jest w stanie solidnie pomóc wejść w nowy dzień, jak zimny, poranny prysznic. Najlepiej, aby był on szybki i energiczny. Pamiętajmy, że najpierw powinniśmy jednak wykonać parę przysiadów czy pajacyków, aby w jakimś stopniu przygotować ciało do tak dużego szoku termicznego. Po takiej kąpieli najlepiej zaparzyć czarną kawę i zrobić solidne śniadanie, aby jeszcze spotęgować działanie endorfin i lepiej zacząć dzień pracy. Lepsza regeneracja po treningu
Nie bez przyczyny na bolące miejsce przykładamy okład z lodu. Zimno dobrze wpływa na tak zwaną opóźnioną bolesność mięśniową (DOMS-y), potocznie zwane zakwasami. Poprawa humoru
Wydawać by się mogło, że tylko ciepła kąpiel pomoże polepszyć nasze samopoczucie. Jednak to właśnie zimna daje takie efekty. W przeciwieństwie do ciepłej wody, zimna dodaje energii i nie sprawia, że się rozluźniamy, tylko przeciwnie, nabieramy wtedy ochoty na inne czynności. Warto przezwyciężyć swoją obawę i spróbować, a na pewno wyjdzie to nam na dobre.
Filip Siódmiak