Szef MAC-u: Są problemy we wprowadzaniu niektórych e-usług, ale pojawiają się one także w innych krajach
Rozwój e-administracji ma znaczący wpływ na poprawę klimatu inwestycyjnego w Polsce - ocenia minister administracji i cyfryzacji Rafał Trzaskowski. "Za pomocą internetu kontaktuje się z urzędem już 90 proc. przedsiębiorców" - powiedział.
Podczas spotkania w środę z przedstawicielami Amerykańskiej Izby Handlowej, poświęconego współpracy w dziedzinie e-commerce, e-administracji oraz aktywności polskiego biznesu w e-handlu, minister podkreślił, że dalsze ułatwiania w korzystaniu z e-administracji przewiduje wchodząca w życie 11 maja nowela ustawy o informatyzacji.
"Dzięki tej nowelizacji powstawać będzie więcej e-usług, a obywatelom łatwiej będzie z nich korzystać" - podkreślił. Przyznał, że są problemy we wprowadzaniu niektórych e-usług, ale pojawiają się one także w innych krajach.
Zdaniem Trzaskowskiego bardzo ważnym zadaniem, jakie stoi przed jego resortem, jest upowszechnienie dostępu do szerokopasmowego internetu. "Rozwój sieci szerokopasmowych to jedno z kluczowych działań w ramach Programu Operacyjnego Polska Cyfrowa, którego celem jest m.in. tworzenie infrastruktury. Chodzi o wypełnianie tzw. białych plam w dostępie do szerokopasmowego internetu w Polsce - tłumaczył minister.
Podkreślił także, że rozwój dostępu do szerokopasmowego internetu, a także budowa e-administracji nie wystarczy; bardzo ważne jest podnoszenie kompetencji cyfrowych. "Jeśli ludzie nie będą mieli umiejętności cyfrowych, nie skorzystają z e-administracji" - powiedział.
Minister podkreślił rolę Polski w zabieganiu o stworzenie jednolitego rynku cyfrowego. "Ujednolicenie przepisów we wszystkich 28 krajach Unii Europejskiej da dodatkowy impet gospodarce cyfrowej" - mówił szef MAC. Zaznaczył, że przyszłość gospodarki cyfrowej zależy m.in. od zaufania między przedsiębiorcami a konsumentami, szczególnie jeśli chodzi o ochronę danych osobowych. Dodał, że Polska aktywnie uczestniczy w pracach w Unii Europejskiej nad rozporządzeniem w tej sprawie.
"Kluczowe jest zachowanie równowagi pomiędzy ochroną danych osobowych obywateli a możliwością prowadzenia działalności gospodarczej w internecie i funkcjonowania pewnych modeli biznesowych" - mówił Trzaskowski, dodając, że priorytetem jest ochrona prywatności obywateli. Zwrócił uwagę na różnice w podejściu do ochrony danych osobowych w Europie i w USA oraz potrzebę porozumienia w tej kwestii.
Polska popiera inicjatywę Komisji Europejskiej zmierzającą do zreformowania programu "Safe Harbour". Dotyczy on transferu danych osobowych z państw Unii do przedsiębiorstw w USA, które deklarują, że chronią dane według standardów europejskich. Zdaniem ministra reforma tych rozwiązań jest konieczna, bo są wątpliwości w Europie, czy amerykańskie firmy faktycznie chronią w ten sposób dane.
Według Trzaskowskiego negocjowane obecnie porozumienie handlowe TTIP (Transatlantic Trade and Investment Partnership - PAP) pomiędzy Stanami Zjednoczonymi a UE powinno utrzymywać wysokie standardy ochrony danych osobowych, wypracowane w Europie.
(PAP)