Nowy elektryk. Ma największy zasięg na świecie
Prawie 400 km jest w stanie przejechać stworzony przez polski zespół i gotowy do produkcji dostawczy samochód elektryczny.
Wedle naszej wiedzy dotychczas nikomu na świecie nie udało się osiągnąć lepszego wyniku w klasie elektrycznych pojazdów dostawczych – mówi Albert Gryszczuk, prezes Innovation AG na łamach serwisu Puls Biznesu.
Pozytywny wynik testu otrzymały dwa zbudowane elektryki spółki Innovation AG. Oba prototypy stworzone w oparciu o platformę Eagle na jednym ładowaniu przejechały prawie 400 km.
Zaprojektowaliśmy całkowicie nowe auto, z własną ramą, własną kabiną i własnym zawieszaniem. Nasi konstruktorzy opracowali też autorski system zarządzania pojazdem. Można powiedzieć, że zgorzelecki start-up przy wsparciu NCBR stworzył projekt, z którego może być dumna cała Polska – mówi Albert Gryszczuk, prezes Innowation AG dla PB.
Samochody elektryczne pokonały trasę z siedziby firmy Innovation AG, czyli z trójcy, przez Jelenią Górę, Lublin, Chocianów i Zieloną Górę i wróciły do siedziby spółki.
Od strony technicznej wszytko jest gotowe. Praktyka rynkowa wskazuje, że komercjalizowanie tego typu projektów zajmuje od 1,5 roku do 2 lat – twierdzi Albert Gryszczuk w PB
Technologia V2G (Vehicle-to-Grid) umożliwia zwrot nadmiaru energii z pojazdu do sieci.
Przypomnijmy, że Innovation AG Sp. Z O.O. realizuje zamówienie dla NCBiR w ramach projektu „E-VAN – UNIWERSALNY POJAZD DOSTAWCZY O NAPĘDZIE ELEKTRYCZNYM KAT. N1”, zlecenie nr 22/20/PU/P66/5.
Czytaj też: Wciąż za mało? Tyle wybudowano w Polsce mieszkań
pulsbiznesu, jb