AAMDS ma ochronić Polaków
System Obrony Przeciwrakietowej Aegis Ashore (AAMDS) odstrasza ograniczone pierwsze uderzenie przeciwnika. Po osiągnięciu zdolności operacyjnej ochroni Polaków i infrastrukturę krytyczną – powiedział PAP ekspert systemów obronnych i założyciel amerykańskiego Missile Defense Advocacy Alliance (MDAA), Riki Ellison.
Ellison wyszczególnił, że system odstrasza ograniczone pierwsze uderzenie i zmienia kalkulację przeciwnika. Po osiągnięciu zdolności operacyjnej jeszcze w tym roku będzie chronił ludność Polski i infrastrukturę krytyczną. Zapewni też więcej czasu na podjęcie decyzji oraz reakcję.
System stanowi zarazem element odstraszania ze strony Stanów Zjednoczonych, ponieważ obsługuje go nasz personel. Każdy atak na siły zbrojne USA będzie miał znaczące konsekwencje – dodał szef MDAA.
Wśród korzyści dla Polski z instalacji AAMDS w Redzikowie wyliczył obronę przeciwrakietową Polski przed pociskami ICBM (międzykontynentalny pocisk balistyczny), pociskami balistycznymi pośredniego i średniego zasięgu wystrzeliwanymi z Iranu, a także odstraszanie przed takim atakiem. Jak uzupełnił zapewnia też obronę przeciwrakietową krajom skandynawskim, Wielkiej Brytanii i Europy Północnej przed pociskami ICBM, pociskami balistycznymi pośredniego i średniego zasięgu wystrzelonymi z Iranu.
Ellison zaznaczył, że AAMDS jest częścią systemu obrony przeciwrakietowej Aegis, którego sprzęt, jak i oprogramowanie są rozmiesczone na 88 okrętach marynarki wojennej USA, które są stale ulepszane.
Polska lokalizacja jest ograniczona do obrony przed rakietami balistycznymi, zgodnie z wymogami i uzgodnieniami z Polską, Stanami Zjednoczonymi i NATO przeciwko Iranowi. Nie ma zainstalowanego oprogramowania systemu obrony przeciwrakietowej Aegis do obrony przed pociskami manewrującymi i zagrożeniami z powietrza, ani nie planuje umieszczenia pocisków manewrujących i przechwytujących w systemie pionowego startu w Polsce – dodał szef MDAA.
Jednocześnie zauważył, że w Polsce może zostać zainstalowany system obrony przeciwlotniczej i przeciwrakietowej, podobny do wszystkich aktywnych systemów Aegis Missile Defense na okrętach amerykańskich.
Pytany przed jakim zagrożeniem chroni system tłumaczył, że pociski balistyczne pośredniego i średniego zasięgu oraz zdolność do zwalczania pocisków ICBM udowodniona dzięki systemowi przechwytującemu SM3 Block IIA, przetestowanemu i sprawdzonemu pod kątem przechwytywania pocisków ICBM zapewnią szeroki zasięg i obszar obrony dla Europy Północnej, Skandynawii i Wielkiej Brytanii przed rakietami balistycznymi z Iranu.
Ellison zwrócił uwagę, że system jest obecnie zaprojektowany do walki z Iranem. Wykorzystuje czujniki USA i NATO, skierowane w stronę Iranu, a także BMDOC (BM Command and Control) w Ramstein w Niemczech. Ma ograniczone możliwości obrony punktowej przed pociskami balistycznymi, przed zagrożeniem, w tym z Rosji - na bronionym obszarze, na którym jest skoncentrowany i zlokalizowany.
W nawiązaniu do sprzeciwów Moskwy wobec obecności systemu obrony przeciwrakietowej w krajach Europy Wschodniej i Środkowej, zwłaszcza w kontekście agresji Kremla na Ukrainę, prezes MDAA przypomniał, że Rosja zawsze protestowała przeciwko systemom obrony przeciwrakietowej USA i zawsze będzie to robić, aby utrzymać swoją przewagę.
Rosja jest zależna od swoich możliwości rakietowych, aby prowadzić i wygrać wojnę z Ukrainą, ponieważ straciła przewagę powietrzną nad tym krajem w pierwszych trzech dniach wojny. Zawsze będzie przeciwna wszelkim systemom obrony przeciwrakietowej, które negują jej siłę i bojowe wykorzystanie rakiet” – przewidywał ekspert.
W jego przekonaniu Rosja nigdy jednak nie będzie miała przewagi powietrznej w Europie nad NATO lub Stanami Zjednoczonymi i zawsze będzie musiała polegać na pociskach rakietowych, aby to zrównoważyć, tak jak robi to obecnie na Ukrainie.
Chciałbym również wspomnieć, że polska baza Aegis Ashore będzie automatycznie połączona z amerykańskimi okrętami obrony przeciwrakietowej z siedzibą w Hiszpanii, z których cztery są przydzielone do europejskiej misji BMD dotyczącej Iranu. Obecne oprogramowanie pozwala polskim Aegis Ashore na wystrzeliwanie rakiet przechwytujących z tych okrętów w trybie „Launch on Remote” na Bałtyku, Morzu Północnym, Morzu Czarnym i Morzu Śródziemnym oraz na przechwytywanie z czujników tych okrętów w trybie „Engage on Remote”. Również amerykańskie okręty obrony przeciwrakietowej mogą robić to samo, korzystając z polskiej strony Aegis Ashore dla Engage on Remote i Launch on Remote” – akcentował Ellison.
Missile Defense Advocacy Alliance jest organizacją non-profit założoną w 2002 roku. Do jej zadań należy wspieranie wdrażania, rozwoju i udoskonalania obrony przeciwrakietowej.
Czytaj też: Niemcy. Za błędy Niemiec mają płacić Polacy
Czytaj też: Reuters: Oto dlaczego Intel wybrał Polskę
pap,jb