Informacje

Lodowiec / autor: Pixabay/diddi4
Lodowiec / autor: Pixabay/diddi4

Północna puszka Pandory - wieczna zmarzlina

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 27 czerwca 2023, 17:30

    Aktualizacja: 30 czerwca 2023, 10:08

  • Powiększ tekst

Zmiany klimatyczne i ich konsekwencje można zaobserwować na całym świecie - coraz cieplejsze lata, częstsze powodzie, susze i huragany. Oprócz niebezpiecznych temperatur, zalanych miast oraz zniszczonych plantacji, naukowców martwi też topnienie wiecznych zmarzlin

Czym jest wieczna zmarzlina i gdzie występuje?

Wieczna zmarzlina to zjawisko trwałego utrzymywania się części skorupy ziemskiej poniżej 0 stopni Celsjusza. Powstaje w warunkach suchego i zimnego klimatu. Naukowcy szacują, że najstarsze zmarzliny mają ponad 2 miliony lat.

To zjawisko między innym obejmuje aż 80 proc. Alaski, większość północnej Kanady oraz 65 proc. Syberii.

Mapa zmarzlin - Wikipedia

Duże znaczenie ma wpływ ocieplenia na wieczną zmarzlinę, która od kilkudziesięciu lat coraz szybciej rozmarza - wzrost średniej temperatury powierzchni Ziemi jest najwyższy właśnie w okolicach wyższych szerokości geograficznych.

Dlaczego jej rozmarzanie jest niebezpieczne?

Rozmarzaniu wiecznej zmarzliny towarzyszą nieduże emisje gazów cieplarnianych takich jak dwutlenek węgla i metan - jednak są na tyle małe, że nie ma to większego wpływu na klimat.

W ubiegłym wieku naukowcy odkryli, że wieczna zmarzlina to świetna naturalna kapsuła czasu - jest zimna i uboga w tlen (niemalże beztlenowa). Większość zamrożonych mikroorganizmów, nasion, ciał zwierząt i wirusów w zmarzlinie jest prawie w perfekcyjnym stanie. Na przykład w 2012 roku rosyjscy naukowcy ożywili dziki kwiat z 30 000-letniej tkanki nasion znalezionej w zamarzniętej norze wiewiórki. Jednak to nie nasiona są zagrożeniem - są nim wirusy w zmarzlinie.

W 2014 roku Jean-Michel Claverie, emerytowany profesor medycyny i genomiki, obudził wirusa, który pochodził właśnie z wiecznej zmarzliny. Ze względów bezpieczeństwa zdecydował się zbadać wirusa, który mógł atakować tylko jednokomórkowe ameby, a nie zwierzęta czy ludzi. Po ponad 30 000 lat stał się znowu zaraźliwy.

Przeczytaj też: Minister klimatu: Nie zatrzymamy wydobycia w kopalni w Turowie

Zagrożenie dla człowieka

Claverie twierdzi, że w wiecznej zmarzlinie znajduje się wiele innych wirusów, które mogą wciąż być zdolne do infekowania innych żywicieli niż jednokomórkowce. Nawet takie, które mogą atakować ludzi.

Próbka płuc z ciała kobiety ekshumowanej w 1997 roku z wiecznej zmarzliny w wiosce na półwyspie Seward na Alasce zawierała materiał genomowy hiszpanki - grypy, która zabiła ok 25-50 milionów ludzi na początku XX wieku.

W 2012 roku naukowcy potwierdzili, że 300-letnie zmumifikowane szczątki kobiety pochowanej na Syberii zawierały ślady wirusa wywołującego ospę.

W przypadku tych dwóch odkryć, wirusy na szczęście nie były aktywne - w przeciwieństwie do laseczek wąglika, które ponownie się pojawiły na większą skalę kilka lat temu. W 2016 r. wirus dotknął dziesiątki ludzi i ponad 2000 reniferów na Syberii. Wybuch choroby od razu został powiązany z rozmrażaniem się wiecznych zmarzlin, ponieważ wirus nie pojawił się tam od wielu dekad, a pierwsze zakażenia miały miejsce w najcieplejszym okresie w roku.

Birgitta Evengård, emerytowana profesor na Wydziale Mikrobiologii Klinicznej Uniwersytetu Umea w Szwecji i członkini Nordic Centre of Excellence CLINF (grupy badającej wpływ zmian klimatu na występowanie chorób zakaźnych u ludzi w regionach północnych) powiedziała, że całą sytuację trzeba dokładnie obserwować.

Należy pamiętać, że nasza odporność powstała w wyniku bliskiego kontaktu z otoczeniem mikrobiologicznym. Jeśli w wiecznej zmarzlinie ukryty jest wirus, z którym nie mieliśmy kontaktu od tysięcy lat, nasz układ immunologiczny może okazać się nie wystarczający” - wskazała

Może Ci się też spodobać: Tajemnicze zgony kotów. Co je zabija?

Źródła: PLOS ONE; Centers for Disease Control and Prevention; The New England Journal of Medicine; CNN; Wikipedia; Nature.com; ArcticToday

/$or

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych