Informacje

Opłaca się długoterminowe oszczędzanie na emeryturę.  / autor: Pixabay
Opłaca się długoterminowe oszczędzanie na emeryturę. / autor: Pixabay

PPK i dalsze scenariusze. Najważniejsze: nie podkopać zaufania

Grażyna Raszkowska

Grażyna Raszkowska

dziennikarka

  • Opublikowano: 27 czerwca 2023, 19:01

  • Powiększ tekst

A taka właśnie sytuacja przydarzyła się z OFE – o czym przypomina w rozmowie z wtorkową „Rzeczpospolitą” wiceprezes PFR Bartosz Marczuk.

Obecna liczba uczestników Pracowniczych Planów Kapitałowych (PPK) to wynosi 3,33 mln, a do końca roku może to być 3,5 mln. - Dalej szacujemy, że w 2025 r. będziemy mieli około 5 mln oszczędzających w PPK, a docelowo w tym programie będzie 6-7 mln osób” – ocenił Marczuk.

Z badań wynika, że od uczestnictwa w PPK najbardziej odstrasza historia OFE. Ogólny pogląd jest taki, że uczestnicy OFE zostali oszukani, a nawet, że pieniądze zostały im zrabowane. De facto przeniesiono je do ZUS i zostają wypłacane w ramach emerytur. Skąd więc takie przeświadczenia i problem?

Problemem jest to, że ludziom mówiono, że to są ich prywatne pieniądze, a potem przeniesiono je do systemu publicznego. To było złamanie umowy społecznej. One są na ich subkontach w ZUS. To prawda. Ale ludzie poczuli się oszukani. Tłumaczenie, że pieniądze są na subkoncie, może nieco złagodzić emocje, ale nie odbuduje łatwo zaufani – mówi Marczuk.

A jaki z tego płynie wniosek na przyszłość? Najważniejszy jest ten – aby nie zaburzyć już więcej zaufania społecznego do długoterminowego oszczędzania na emeryturze.

Jeśli więc komuś przyjdzie do głowy, by coś majstrować przy PPK, sięgnąć w jakikolwiek sposób po te pieniądze, będzie to przynajmniej na dekady koniec programów długoterminowego oszczędzania w Polsce” - powiedział.

Rozmówca zwraca uwagę, że obecnie mamy dobrą sytuację na giełdzie, a aktywa PPK zbliżają się już do 17 mld zł.

Na koniec tego roku aktywa powinny sięgnąć ponad 20 mld zł, a do końca dekady ta kwota powinna zbliżyć się do 100 mld zł. Takie są perspektywy” - dodał.

PPK to długoterminowy program oszczędzania na emeryturę, dlatego warto pamiętać, jak przedstawia się sytuacja demograficzna w Polsce i w UE. A wyniki są jednoznaczne.

Prognozy wskazują, że starzenie się ludności w Unii Europejskiej będzie postępować coraz szybciej. Do 2050 r. osoby w wieku 55+ stanowić będą ponad 40 proc. populacji.

Jak to wpłynie na rynek pracy? Na pewno pracodawcy coraz bardziej będą doceniać potencjał osób powyżej 50. roku życia – nie maja zresztą innego wyjścia. A dla pracowników każdy przepracowany rok, to wyższa średnio o ok. 8 proc. emerytura. Wszystkim się to wiec powinno opłacać.

Na razie jednak badania wskazują, że starsi pracownicy nie czują się dobrze w swoich miejscach pracy. Tylko 15 proc. osób powyżej 50. roku życia w Polsce jest zadowolonych z pracy, podczas gdy ponad 50 proc. odczuwa zniechęcenie. Badanie „SHARE: 50+ w Europie” wykazało, że 74 proc. respondentów uważa, że nie ma szans na awans. Powodem jest właśnie wiek.

Kodeks pracy określa, że ochrona przedemerytalna dotyczy kobiet w wieku 56 lat oraz mężczyzn w wieku 61 lat. Firmy niechętnie więc zatrudniania osoby w tym wieku, bo boją się, że w razie problemów nie będą mogły ich zwolnić.

Czytaj także: Batalia o PPK rozpoczyna się na nowo!

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych