Prezes PGE: Sąd I instancji całkowicie pominął argumenty PGE w sprawie o Turów
Naczelny Sąd Administracyjny (NSA) w uzasadnieniu postanowienia wskazał, że argumentacja PGE została całkowicie pominięta przez Sąd pierwszej instancji – czytamy w komentarzu Wojciecha Dąbrowskiego, prezesa PGE, do decyzji NSA w sprawie Turowa. Jak dodał, „postanowienie NSA to bardzo dobra wiadomość, przede wszystkim dla Polaków, którzy mają prawo oczekiwać stabilności energetyki i utrzymania bezpieczeństwa energetycznego, opierającego się m.in. na działalności kompleksu energetycznego w Turowie”.
NSA uchylił postanowienie warszawskiego sądu administracyjnego (WSA) o wstrzymaniu wykonania decyzji środowiskowej ws. Turowa. NSA uwzględnił zażalenia GDOŚ, PGE GiEK i Prokuratury Krajowej. A chodzi o zażalenia na postanowienia WSA w Warszawie z 31 maja br. Sąd wstrzymał wtedy - do czasu rozpoznania właściwej skargi - wykonanie decyzji środowiskowej dotyczącej koncesji na wydobycie węgla dla kopalni w Turowie po 2026 r.
„Dlatego z satysfakcją przyjmujemy postanowienie Naczelnego Sądu Administracyjnego, który po rozpoznaniu zażalenia PGE od postanowienia WSA w Warszawie z 31 maja 2023r. o wstrzymaniu wykonalności decyzji środowiskowej dla kopalni Turów, uchylił zaskarżone postanowienie i odmówił wstrzymania wykonalności decyzji środowiskowej” – komentuje prezes PGE.
Sąd zwrócił także uwagę, że bezpieczeństwo energetyczne jest wartością konstytucyjną, ponieważ stanowi jedną z gwarancji niepodległości państwa oraz bezpieczeństwa obywateli.
W uzasadnieniu decyzji NSA wskazano, że sąd pierwszej instancji, rozpoznając wnioski, powinien brać pod uwagę następstwa wykonania decyzji nie tylko w kontekście sytuacji strony skarżącej, lecz również uwzględniać szeroko rozumiany interes publiczny oraz interes innych stron postępowania. A – jak mówił PAP rzecznik NSA sędzia Sylwester Marciniak, sąd wojewódzki „nie dokonał tego rodzaju oceny wniosków”.
Jak dodał „w tej sprawie przebieg procesu inwestycyjnego wykluczał możliwość skutecznego wstrzymania wykonania decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach, co pominął sąd pierwszej instancji”.
Sprawa dotyczy decyzji GDOŚ z 30 września 2022 r. określającej środowiskowe uwarunkowania realizacji przedsięwzięcia: „Kontynuacja eksploatacji złoża węgla brunatnego Turów, realizowanego w gminie Bogatynia”. Skargę na decyzję środowiskową złożyły m.in. Fundacja Frank Bold, Greenpeace oraz Stowarzyszenie Ekologiczne Eko-Unia.
Jak komentuje PGE, pozytywne rozstrzygnięcie złożonego przez koncern zażalenia, gwarantuje powrót do wykonalności decyzji środowiskowej.
„Decyzja środowiskowa jest dla planowanej inwestycji zwieńczeniem wieloetapowego postępowania w sprawie oceny oddziaływania na środowisko. W celu uzyskania decyzji środowiskowej Kopalnia Turów przygotowała m.in. obszerny raport środowiskowy, który został poddany transgranicznym konsultacjom społecznym. Konsultacje raportu zakończyły się podpisaniem w 2019 r. przez Czechy i Niemcy protokołów z uzgodnień. W trakcie konsultacji oceniony został wpływ Kopalni Turów na każdy komponent środowiska oraz wskazano środki, które Kopalnia Turów zobowiązuje się podjąć aby maksymalnie zminimalizować swój negatywny wpływ środowiskowy. Środki te zostały wskazane w decyzji środowiskowej i są przez turoszowską kopalnię na bieżąco realizowane” – komunikuje PGE.
Czytaj także: NSA: bezpieczeństwo energetyczne jest wartością konstytucyjną
Czytaj także: Na konta firm wrócił ponad 1 mld zł
rb