Informacje
Europejska branża jest w swoistym klinczu / autor: materiały prasowe Stellantis
Europejska branża jest w swoistym klinczu / autor: materiały prasowe Stellantis

TYLKO U NAS

Elektromobilność w zderzeniu z realiami

Agnieszka Łakoma

Agnieszka Łakoma

dziennikarka portalu wGospodarce.pl, publicystka miesięcznika "Gazeta Bankowa", komentatorka telewizji wPolsce.pl; specjalizuje się w rynku paliw i energetyce

  • Opublikowano: 22 października 2025, 18:21

  • Powiększ tekst

Klienci powinni mieć wybór – elektryk, hybryda czy diesel, w przeciwnym razie produkcję samochodów w Europie będzie trzeba ograniczyć – tak ocenia sytuację w branży szef koncernu Stellantis, jednego z globalnych potentatów motoryzacyjnych. Analitycy ostrzegają, że w dobie chińskiej konkurencji Europa będzie mieć w najbliższych latach nawet o osiem fabryk samochodów za dużo.

Europejska branża jest w swoistym klinczu – z jednej strony musi ograniczać emisję i spełniać wymogi wynikające z unijnej polityki klimatycznej a z drugiej – mierzyć się z konkurentami z Chin, gdzie koszty produkcji i energii są o wiele niższe. Jednocześnie – przynajmniej jak dotąd - Komisja Europejska nie zamierza rezygnować z celu, jaki wyznaczyła wszystkim krajom członkowskim czyli przejście na elektromobilność i  zakaz rejestracji nowych aut spalinowych w 2035 roku.

W ostatnich miesiącach apele do władz w Brukseli o złagodzenie stanowiska płyną tak od polityków – Niemiec, Francji i Włoch jak i szefów największych firm. W tym tygodniu ponowił je prezes koncernu Stellantis.

Musimy dokonać przeglądu europejskich przepisów, które nie uwzględniają realiów rynku i kontekstu przemysłowego” – powiedział cytowany przez włoskie i światowe media Antonio Filosa na spotkaniu z pracownikami w fabryce w Turynie.

Jednocześnie zaapelował do związkowców o wsparcie jego działań w instytucjach europejskich.

Nazwał „nierealnymi” wyznaczone przez KE tak cele redukcji emisji w branży jak i zakaz na 2035 roku.

Musimy dać naszym klientom możliwość wyboru spośród pełnej gamy pojazdów, niezależnie od tego, czy są to pojazdy elektryczne, hybrydowe, czy spalinowe. To jedyny sposób na ponowne uruchomienie produkcji – dodał.

Europa zatrzymuje linie produkcyjne

Antonio Filosa spotkał się z pracownikami w szczególnym momencie, gdy koncern częściowo ograniczył lub wstrzymał plany produkcji nowych modeli elektrycznych i zaczyna bardziej skłaniać się ku modelom hybrydowym. Jednocześnie jednak część fabryk włoskich ograniczyła produkcje, podobnie sytuacja wygląda w fabrykach innych firm europejskich w tym potentata – Volskwagen.

Portal Automotive News Europe ostatnio poinformował, że na przykład VW wstrzymał produkcję elektrycznych vanów w jednym ze swoich niemieckich zakładów z powodu „ostrej konkurencji” i słabego popytu.

Z kolei kilka dni temu agencja Bloomberg poinformowała o wynikach analizy przygotowanej przez firmę konsultingową AlixPartners, że jeśli nic się nie zmieni – popyt nie wzrośnie znacząco a chińskie uata będą coraz popularniejsze w UE, to europejscy producenci samochodów mogą zostać zmuszeni do zamknięcia nawet ośmiu fabryk. Firma argumentuje, że fabryki samochodowe są zazwyczaj rentowne przy produkcji co najmniej 250 000 samochodów rocznie, a skoro chińscy producenci będą sprzedawać w Europie około 2 miliony samochodów rocznie do 2030 roku, region będzie miał o osiem fabryk więcej, niż potrzebuje.

Już teraz dane nie napawają optymizmem, skoro unijne zakłady sektora motoryzacyjnego wykorzystują tylko średnio 55 proc. swoich mocy produkcyjnych, a np. Stellantis tylko 45 proc. Jednocześnie niemiecka legenda motoryzacyjna chwieje się posadach, skoro VW zamierza ograniczyć zatrudnienie o 35 tys. ludzi, a według szacunków już pracę w sektorze straciły dziesiątki tysięcy ludzi.

Agnieszka Łakoma

»» Odwiedź wgospodarce.pl na GOOGLE NEWS, aby codziennie śledzić aktualne informacje

»» O bieżących wydarzeniach w gospodarce i finansach czytaj tutaj:

Srebro bardziej nerwowe niż złoto

Koniec absurdalnych kar za studnie?

Teraz Francja! Zabójczy wirus krąży nad bankami

»»Serwis najnowszych doniesień o biznesie i finansach – oglądaj Wiadomości Gospodarcze w telewizji wPolsce24

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych