Z OSTATNIEJ CHWILI
Ziobro: koniec ekologicznego terroru ws. Turowa!
Prokuratura Krajowa wniosła do sądu o oddalenie skarg zagranicznych organizacji ekologicznych, które domagają się zamknięcia kopalni w Turowie - poinformował w piątek na Twitterze minister sprawiedliwości-prokurator generalny Zbigniew Ziobro.
Niedawno Naczelny Sąd Administracyjny uchylił postanowienie Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie o wstrzymaniu wykonania decyzji środowiskowej ws. kopalni w Turowie. Chodziło o zażalenia na postanowienie WSA z 31 maja br. Sąd ten wówczas wstrzymał - do czasu rozpoznania właściwej skargi - wykonanie decyzji środowiskowej dotyczącej koncesji na wydobycie węgla dla kopalni w Turowie po 2026 r.
Tymczasem rozpoznaniem właściwej skargi na decyzję środowiskową - w związku z którą wydano postanowienie o wstrzymaniu wykonania tej decyzji - WSA ma zająć się w przyszłym tygodniu w czwartek.
Sprawa rozpatrywana przez WSA dotyczy decyzji GDOŚ z 30 września 2022 r. określającej środowiskowe uwarunkowania realizacji przedsięwzięcia: „Kontynuacja eksploatacji złoża węgla brunatnego Turów, realizowanego w gminie Bogatynia”. Skargę na decyzję środowiskową złożyły m.in. Fundacja Frank Bold, Greenpeace oraz Stowarzyszenie Ekologiczne EKO-UNIA. Zarzuty tych organizacji dotyczą m.in. raportu inwestora o oddziaływaniu na środowisko, który był podstawą wydania decyzji przez GDOŚ.
Zaskarżona decyzja GDOŚ częściowo uchylała, a częściowo utrzymywała w mocy decyzję z 21 stycznia 2020 r. Regionalnego Dyrektora Ochrony Środowiska we Wrocławiu o środowiskowych uwarunkowaniach realizacji przedsięwzięcia „Kontynuacja eksploatacji złoża węgla brunatnego +Turów+”. W lutym 2023 r. opierając się na decyzji GDOŚ z jesieni 2022 r., minister klimatu i środowiska przedłużył koncesję dla Turowa poza 2026 r. - do 2044 r.
Do sprawy jeszcze w czerwcu br. - po wydaniu przez WSA postanowienia o wstrzymaniu wykonania decyzji środowiskowej - przystąpiła Prokuratura Krajowa, która wtedy skierowała jedno z zażaleń na tamto postanowienie.
Obecnie - jak dowiedziała się PAP w Prokuraturze Krajowej - do WSA trafiło stanowisko prokuratury odnoszące się do zasadniczych skarg organizacji ekologicznych. „Ich ewentualne uwzględnienie ponownie groziłoby wstrzymaniem wydobycia węgla w Turowie” - zaznaczyła PK.
„Koniec ekologicznego terroru. Prokuratura Krajowa wniosła do sądu o oddalenie skarg zagranicznych organizacji ekologicznych, które domagają się zamknięcia kopalni w Turowie. Wydobycie w Turowie jest zgodne z prawem, a ekodziałacze nie przedstawili dowodów na rzekomą szkodliwość prac na terenie kopalni” - napisał w piątek wieczorem na Twitterze Ziobro.
PK przekazała natomiast, że w swoim stanowisku wnosi o oddalenie skarg „z uwagi na ustalenie, że treść decyzji organu środowiskowego odpowiada obowiązującemu prawu”, a „zarzuty wobec raportu środowiskowego sporządzonego przez inwestora kopalni są niezasadne”. „Wbrew twierdzeniom skarżących, GDOŚ słusznie uznał raport za dokument dowodzący, że wydobycie w Turowie można kontynuować w zgodzie z obowiązującym stanem prawnym” - oceniła prokuratura.
„W stanowisku prokurator wskazał, że raport został sporządzony przy udziale wielu ekspertów – uznanych w swoich dziedzinach wysokiej klasy specjalistów. Szereg z nich uczestniczyło w czynnościach procesowych z udziałem strony niemieckiej i czeskiej. Ujednolicona wersja raportu powstała w wyniku uwag i wniosków zgłaszanych przez strony, społeczeństwo oraz w trakcie konsultacji transgranicznych” - poinformowała PK.
Według prokuratury podkreślić należy, że „raport nie tylko jest zgodny z prawem, ale wynikające z niego wytyczne co do monitoringu i środków zabezpieczających wręcz wykraczają ponad ramy wynikające z przepisów”.
W ocenie prokuratury „GDOŚ prawidłowo przyjął, że skoro organizacje ekologiczne twierdziły, że istnieje związek między działalnością Turowa a negatywnymi zjawiskami (np. złym stanem budynków w miejscowości Zittau), to na nich ciążył obowiązek udowodnienia tego związku”. „Organizacje nie przedstawiły dowodów na tę okoliczność, przy czym nie odniosły się też do faktu, że wpływ na sytuację budynków w Zittau miała praca istniejących niegdyś kopalni Olbersdorf oraz na obszarze samego miasta” - argumentuje PK. Prokurator nie zgodził się też ze skarżącymi, że w postępowaniu naruszona została zasada dwuinstancyjności z powodu braku uchylenia przez GDOŚ wcześniejszej decyzji Regionalnego Dyrektora Ochrony Środowiska.
„Zgodnie z Kodeksem postępowania administracyjnego do takiego uchylenia i przekazania sprawy do ponownego rozpoznania może dość, gdy organ w I instancji procedował z naruszeniem przepisów, a konieczny do wyjaśnienia zakres sprawy ma istotny wpływ na jej rozstrzygnięcie. Z taką sytuacją nie mamy tu jednak do czynienia, ponieważ dokonane przez GDOŚ zmiany w decyzji RDOŚ miały jedynie charakter doprecyzowujący i nie zmieniały jej co do istoty” - przekonuje PK w swoim stanowisku.
»» O atakach ekologów i kuriozach unijnych czytaj tutaj:
UE ma nowego wroga: Nazwy wegańskich dań!
Kopalnie pod ostrzałem Greenpeace. Wstrzymano wydobycie
Prokuratura zwróciła też uwagę na rolę „kopalni Turów w krajowym systemie bezpieczeństwa energetycznego”. „Elektrownia Turów jest w praktyce uzależniona od tej kopalni. Prąd z Turowa pełni rolę stabilizatora krajowego systemu energetycznego i obecnie nie ma możliwości, by została w pełni zastąpiona przez źródła odnawialne, na które wskazywali skarżący” - podkreśla PK.
„Ze zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego wynika, że inwestor zastosował rozwiązania minimalizujące oddziaływanie kopalni na środowisko. Dotyczy to również wpływu na wody powierzchniowe i podziemne. Co istotne, inwestor dokonał również poprawnej oceny ryzyka odnośnie tzw. oddziaływania skumulowanego, uwzględniając kwestię istnienia pobliskiej elektrowni, tzw. zwału zewnętrznego czy magazynu gipsu, które sąsiadują z kopalnią” - wywodzi ponadto prokurator w stanowisku dla sądu administracyjnego.
„Rozstrzygnięcie niniejszej sprawy będzie istotne dla rozstrzygnięcia zawieszonej obecnie sprawy koncesji dla kopalni” - podkreśliła jednocześnie PK.
Rozprawa dotycząca skarg na decyzję GDOŚ odnoszącą się do określenia środowiskowych uwarunkowań kontynuacji eksploatacji złóż w Turowie została wyznaczona przez WSA na 31 sierpnia o godz. 11.
Marcin Jabłoński, Bartłomiej Figaj (PAP), sek