
Obchodzą sankcje. Ten kraj wciąż handluje z Rosją
Estoński eksport do Rosji spadł drastycznie w następstwie inwazji tego kraju na Ukrainę, jednak handel z nią nadal prowadzi ponad 300 zarejestrowanych w Estonii firm - poinformował estoński urząd celny, cytowany w poniedziałek przez telewizję ERR.
Ponad trzykrotnie spadła liczba firm eksportujących do Rosji towary nieobjęte obecnie sankcjami i wynosi nieco ponad 300 - poinformował Valeri Rauam z estońskiego urzędu celnego.
Estońskie firmy eksportują do Rosji głównie artykuły spożywcze, tekstylia oraz różne urządzenia i pojazdy.
Jedną z głównych kategorii towarów, dla których okres przejściowy zakończy się we wrześniu, są samochody osobowe. Do tej pory obowiązywał zakaz eksportu towarów luksusowych: aut kosztujących 50 tys. euro lub więcej. 25 września jednak zakazany zostanie eksport pojazdów niezależnie od ich ceny - przypomniał Rauam.
Andres Siplane z estońskiego MSZ poinformował, że prowadzone są sprawy przeciwko firmom, które eksportowały do Rosji towary objęte międzynarodowymi sankcjami, jednak liczba takich przedsiębiorstw jest znikoma,dodał.
Czytaj także: Polski drób pojedzie do Azji. „100 mln potencjalnych klientów”
Czytaj także: Enea otrzymała ofertę od Skarbu Państwa. Umowa na 988 mln zł
pap, jb