Czego obawiają się MŚP?
Wysoka inflacja i rosnące koszty prowadzenia działalności, podobnie jak kwartał wcześniej, to największe bolączki polskich firm, na co wskazuje odpowiednio 90% i 65% zapytanych, a 8% rozważa zawieszenie działalności, wynika z Barometru EFL na III kwartał br. Jako sposoby na radzenie sobie z wyzwaniami w pierwszej kolejności firmy wskazują na finansowanie zewnętrzne (40%), 21% zapytanych rozważa inwestycje ograniczające zużycie energii, a 8% myśli o rezygnacji z premii i podwyżek dla pracowników.
Z ostatnich danych GUS wynika, że inflacja w lipcu wyniosła 10,8% w ujęciu rocznym i był to kolejny spadek tego wskaźnika. Wydawać by się mogło, że przedsiębiorcy powinni to zauważyć i mieć coraz mniej obaw związanych z wysokimi cenami. Wyniki naszego Barometru na to jednak nie wskazują. Po raz kolejny to inflacja stanowi największą obawę przedstawicieli mikro, małych i średnich firm, a kolejna bolączka - rosnące koszty prowadzenia działalności - jest tego pochodną. Oczywiście pierwszą opcją ratunkową w przypadku braku funduszy z podstawowej działalności jest finansowanie zewnętrzne i na to wskazują przedsiębiorcy. Jednak ciekawa jest druga metoda - inwestycje w środki trwałe ograniczające zużycie energii. Zielone aktywa stanowią coraz większą część inwestycji firmowych, i to zarówno biorąc pod uwagę środki transportu czy maszyny i urządzenia. Ten trend będzie się umacniać - powiedział prezes EFL Radosław Woźniak, cytowany w komunikacie.
Niemal wszyscy przedsiębiorcy w najnowszym badaniu Barometr EFL na III kwartał br. obawiają się dalszego wzrostu inflacji (90%). Wśród głównych obaw przedsiębiorców znajdują się również - powiązane ze wzrostem inflacji - koszty prowadzenia działalności, m.in. wynajmu powierzchni, kosztów energii elektrycznej. Ta obawa towarzyszy 65% przedsiębiorców. Na najniższym miejscu podium znajduje się spadek popytu (10%). Na kolejnych miejscach przedsiębiorcy wskazali na niekorzystne rozwiązania legislacyjne (10%), brak pracowników (5%) oraz brak zdolności kredytowej (4%).
Z Barometru EFL na III kwartał 2023 roku wynika, że największa część mikro, małych i średnich firm w odpowiedzi na wysokie ceny planuje starać się o zewnętrzne finansowanie. Wskazuje na ten element 4 na 10 przedsiębiorców. Częściej myślą o tym małe firmy (47%) niż średnie (31%).
W związku z wysokimi kosztami energii elektrycznej, przedsiębiorcy planują także dokonać inwestycji ograniczających zużycie energii. Na ten krok chce postawić co piąty zapytany (21%). Skłonność do tego kroku jest tym większa, im większa jest firma. Mówi tak 7% mikro firm, 27% małych firm i 30% średnich firm.
Rozwiązaniem preferowanym przez 8% przedsiębiorców jest rezygnacja z premii i podwyżek. Najczęściej wskazywali na to przedstawiciele HoReCa (17,5%), transportu (12,5%) i handlu (10%).
Według EFL, 8% przedsiębiorców, w związku z wyzwaniami rynkowymi, zastanawia się nad zakończeniem prowadzenia swojej działalności gospodarczej. Najczęściej dotyczy to najmniejszych podmiotów - mówi tak 18,5% mikro firm oraz 4% małych firm. W ujęciu branżowym to firmy usługowe najczęściej myślą o zawieszeniu biznesu (19%). 5% firm planuje zmniejszyć kadrę, a 3% przebranżowić się.
32% przedsiębiorców, choć ma świadomość wysokich kosztów prowadzenia działalności gospodarczej, nie ma jeszcze pomysłu, jak sobie z nimi poradzić. Najczęściej planu B nie mają firmy transportowe (49% wskazań) i budowlane (37,5%), podano.
Aktualna edycja badania odbyła się od 1 do 28 czerwca 2023 roku i wzięła w nim udział reprezentatywna grupa 600 mikro, małych i średnich firm.
Barometr EFL jest syntetycznym wskaźnikiem informującym o skłonności firm z sektora MŚP do wzrostu. Badanie przygotowywane jest przez Ecorys na zlecenie Europejskiego Funduszu Leasingowego, a jego wyniki są publikowane co kwartał. Jego uczestnicy to mikro, małe i średnie firmy terenu całej Polski.
Czytaj także: Co robią deweloperzy?
Czytaj także: ZUS wstrzymuje świadczenia! Dlaczego?
ISBnews, jb