Francja ma problem. Coraz więcej osób przyjmuje ketaminę
W ostatnich latach we Francji widocznie wzrosła liczba osób zażywających rekreacyjnie ketaminę – napisał we wtorek dziennik „Le Monde”. Z przyjmowaniem tej substancji, sklasyfikowanej jako narkotyk, wiążą się poważne komplikacje dla zdrowia.
Ketamina jest szeroko wykorzystywana jako środek znieczulający od lat 70. XX wieku.
Ten lek psychotropowy jest również stosowany poza wskazaniami do leczenia nieuleczalnego lub przewlekłego bólu i jest badany jako lek na depresję oporną na leczenie – pisze „Le Monde”.
We Francji rośnie jednak jego niewłaściwe stosowanie i nadużywanie. Sprzedaż ketaminy w aptekach osiągnęła w ostatnich latach rekordowy poziom, a w ośrodkach uzależnień w latach 2017-2020 liczba osób biorących ketaminę wzrosła o 144 proc.
Nadużywanie ketaminy „często wiąże się z poważnym uszkodzeniem wątroby i dróg żółciowych lub moczowych, z możliwymi następstwami dla nerek (ostra niewydolność nerek itp.)” – podkreśla dziennik.
Czytaj także: Co zmieni program „Przyjazne Osiedle”? | XXXII Forum Ekonomiczne (Wideo)
Czytaj także: Raport o stanie gospodarki – SGH i Forum Ekonomiczne
pap, jb