Brak paliwa? Orlen odpowiada na ataki
Orlen postanowił odnieść się na rozpowszechniane w przestrzeni publicznej informacje, jakoby na stacjach benzynowych miało brakować paliwa. Koncern uspokaja konsumentów, iż dostawy paliw przebiegają bez zakłóceń. Odpowiedział również osobom, które szerzą w sieci „fejki”.
W ostatnich dniach w sieci zaczęło pojawiać się wiele informacji, które sugerowały, że niebawem na stacjach paliw Orlenu zabraknie paliwa. Zwłaszcza w piątek, 29 września, od rana w mediach społecznościowych powielane są podobne wiadomości.
W rozpowszechnianie tych pogłosek włączyli się także politycy opozycji, a jedną z najbardziej aktywnych osób jest kandydat Koalicji Obywatelskiej w nadchodzących wyborach - Roman Giertych.
Ostatni raz podobna sytuacja związana z powielaniem „fejkowych” informacji na temat sytuacji na stacjach benzynowych miała miejsce podczas wybuchu wojny na Ukrainie w lutym 2022 roku. Wtedy Polacy zaczęli masowo ruszać do punktów, by zatankować samochody lub zabrać paliwo na zapas, co wywoływało niepotrzebne kolejki i zamieszanie.
Orlen w mediach społecznościowych postanowił nie tylko skupić się na uspokojeniu konsumentów, ale też wytknąć kłamstwa osób, które szerzą fałszywe informacje, by zapobiec dezinformacji. W dwóch wpisach odniesiono się konkretnie do „fejkowych” danych powielanych przez Romana Giertycha.
Zamieścił on wpis informujący, iż „na niektórych stacjach już zaczęła się reglamentacja paliwa”, załączając do niego zdjęcie. Jak się jednak okazało, fotografia pochodzi z 2022 roku.
Po raz kolejny obserwujemy sytuację, gdy niektórzy politycy próbują destabilizować rynek paliwowy w Polsce i wywołać panikę, posługując się nieaktualnymi informacjami. Z taką samą nieprawdziwą narracją mieliśmy do czynienia w momencie wybuchu wojny na Ukrainie. Dostawy na stacje ORLEN realizowane są na bieżąco, a firma dysponuje odpowiednią ilością paliw, aby zaspokoić potrzeby klientów - napisało biuro prasowe Orlenu.
W innym ze swoich wpisów Giertych powielił zdjęcie użytkownika portalu X (wcześniej Twitter), które miało wskazywać, że w Bytomiu na ulicy Stefana Żeromskiego 4, nieczynna jest znaczna część dystrybutorów.
Problem jednak w tym, że w takiej lokalizacji nie ma żadnej stacji Orlenu.
Tak, panie Romanie, z całą pewnością nie ma tam paliwa, ponieważ przy Żeromskiego 4 w Bytomiu nie ma żadnej stacji ORLENu. Jeszcze raz pokazujemy, jak niektórzy politycy próbują wywołać panikę - kolportują fejki o braku paliwa na nieistniejących stacjach - napisał koncern.
Orlen już 26 września zamieścił nagranie wideo, w którym pojawiła się wypowiedź Adama Kasprzyka. Dyrektor ds. komunikacji korporacyjnej zapewnił, że „dostawy paliw na stacje Orlen oraz do naszych klientów hurtowych, z którymi mamy zawarte umowy, przebiegają bez zakłóceń”.
Zapewnienie stabilnej dostępności paliw w Polsce jest naszym priorytetem. Udowodniliśmy to już wielokrotnie, także w obliczu destabilizacji rynku związanej z konfliktem za naszą wschodnią granicą. Dzięki wykorzystaniu synergii wynikających z połączenia Orlen z Grupą LOTOS, PGNiG i Energą, optymalizacji procesów zakupowych, wzmacnianiu kompetencji handlowych i korzystnym formułom zakupowym, jesteśmy w stanie skutecznie zabezpieczyć zapotrzebowanie całej grupy Orlen - powiedział Kasprzyk.
Dodał, że „polityka ta będzie kontynuowana, dlatego przy wyłączeniu nieprzewidzianych wahań czy zdarzeń na rynku, na które koncern nie ma wpływu, scenariusz braku paliw bądź nagłego wzrostu cen nie zagraża Polsce”.
Niezmiennie zapraszamy wszystkich kierowców na stacje Orlen, gdzie tak jak do tej pory mogą zatankować paliwo po atrakcyjnej cenie. Jednocześnie apelujemy o niekupowanie paliwa na zapas, tak by umożliwić normalną pracę siłom logistycznym obsługującym stacje na co dzień - zakończył.
PR/RO
CZYTAJ TEŻ: Orlen największym podatnikiem CIT za 2022 r.
CZYTAJ TEŻ: Saryusz-Wolski o migracji. Rozdwojenie jaźni polskiej opozycji
CZYTAJ TEŻ: Ceny w dół, inflacja jednocyfrowa – gdzie szukać katastrofy?
CZYTAJ TEŻ: „Inflacja hamuje, miękkie lądowanie gospodarki”
CZYTAJ TEŻ: Sasin: skończyła się groza inflacji