X narzędziem dezinformacji! Co na to Musk?
Po atakach terrorystycznych Hamasu na Izrael mamy sygnały, że X/Twitter jest wykorzystywany do rozpowszechniania w Europie dezinformacji - napisał europejski komisarz ds. rynku wewnętrznego Thierry Breton w liście do Elona Muska, właściciela platformy. We wtorek Breton zamieścił list na swoim kanale X.
Breton zażądał by Musk rozwiązał problem i przypomniał o obowiązkach, jakie na właścicieli wielkich platform internetowych nałożył europejski Akt o usługach cyfrowych (DSA). Zgodnie z nim serwisy muszą usuwać nielegalne treści i przeciwdziałać zagrożeniom dla bezpieczeństwa publicznego i dyskursu obywatelskiego.
„W związku z tym wzywam cię do pilnego zapewnienia skuteczności twoich systemów i poinformowania mojego zespołu o podjętych działaniach kryzysowych” - napisał Breton w liście do Muska.
Amerykański miliarder odpowiedział, że zgodnie z polityką jego firmy platforma opiera się na przejrzystości. „Proszę, wymień naruszenia, aby opinia publiczna mogła je zobaczyć” - napisał.
„Doskonale zdajesz sobie sprawę ze zgłoszeń swoich użytkowników i władz dotyczących fałszywych treści i gloryfikacji przemocy. Do ciebie należy pokazanie, że postępujesz zgodnie z tym, co głosisz” - zareplikował Breton.
„Biorąc pod uwagę pilny charakter sprawy, oczekuję również, że będziesz w kontakcie z odpowiednimi organami ścigania i Europolem oraz zapewnisz szybką reakcję na ich prośby” - podkreślił francuski komisarz w liście. Wezwał też Muska „do zapewnienia szybkiej, dokładnej i pełnej odpowiedzi na to żądanie w ciągu najbliższych 24 godzin”.
Nieprzestrzeganie DSA może skutkować grzywnami UE w wysokości nawet 6 proc. globalnego obrotu firmy.
PAP/ as/