Izrael wzięty w dwa ognie
Palestyńska organizacja terrorystyczna Hamas ogłosiła w niedzielę, że wystrzeliła tego dnia około 20 rakiet w kierunku Izraela z terytorium Libanu. Z kolei libański Hezbollah twierdzi, że zaatakował izraelskie posterunki wojskowe przy granicy, zadając straty.
Hamas oznajmił, że jego libańskie oddziały wystrzeliły rakiety w stronę Izraela „w odpowiedzi na zbrodnie okupacyjne wobec naszego narodu w Gazie”. Atak nie spowodował ofiar ani strat – podał portal Times of Israel.
Według Sił Obronnych Izraela (IDF) do tego państwa doleciało dziewięć rakiet, z czego pięć zostało zestrzelonych, a cztery pozostałe spadły na terenie niezabudowanym.
Libańskie ugrupowanie Hezbollah przyznało się natomiast do ostrzelania z broni lekkiej izraelskich posterunków wojskowych wzdłuż granicy. Armia Izraela odpowiedziała ogniem, między innymi ze śmigłowców – podał Times of Israel.
Hezbollah twierdzi również, że ostrzelał pociskami kierowanymi bazę wojskową Chanita w Izraelu w pobliżu granicy z Libanem, powodując straty „w szeregach wroga” – przekazała agencja Reutera.
»» O sytuacji na Bliskim Wschodzie czytaj tutaj:
Izrael chce zmiażdżyć Hamas w Strefie Gazy
Bliski Wschód: USA wysyłają drugi lotniskowiec
Hamas blokuje ewakuację cywilów. Żywe tarcze
Co znaleziono w arsenale Hamasu? Zaskoczenie?
Nadzwyczajny szczyt. UE alarmuje
PAP, sek