Informacje

Donald Tusk, szef PO / autor: Fratria
Donald Tusk, szef PO / autor: Fratria

Niemcy mówią Tuskowi jak rządzić: Państwo policyjne, eliminacja mediów publicznych

Joanna Buczyńska

Joanna Buczyńska

Dziennikarka ekonomiczna, publicystka miesięcznika "Gazeta Bankowa", prowadząca Wywiady Gospodarcze w Telewizji wPolsce.pl

  • Opublikowano: 24 października 2023, 16:25

    Aktualizacja: 24 października 2023, 19:44

  • Powiększ tekst

W gazecie Berliner Zeitung czytamy, że już niedługo Tusk może zostać premierem Polski. Wskazuje się, że „zmiana Polski” jest możliwa jedynie poprzez wprowadzenie państwa policyjnego, eliminację mediów publicznych i autorytaryzm.

21 października br. w Berliner Zeitung ukazał się artykuł, który informuje, że w Polsce wybory parlamentarne wygrała opozycja i podpowiada Tuskowi, jak powinien rządzić.

– Rząd Tuska – żeby naprawić państwo – musi wprowadzić rządy autorytarne: usunąć sędziów z TK i SN, pomijać weto prezydenta i orzeczenia TK, przejąć media państwowe, pomijając procedury, wprowadzić siłę państwa policyjnego, pisze Klaus Bachmann w Berliner Zeitung 21 października br., a następnie po dwóch dniach, usuwa część wpisu.

Z takich ludzi składa się Trzecia Droga

Na łamach niemieckiej gazety analizuje się sytuację polityczną w Polsce, zwłaszcza skład partii opozycyjnych oraz z jakich ugrupowań składa się opozycja.

Na pierwszy rzut oka wygląda na to, że w Polsce zwyciężyło coś w rodzaju nieformalnego sojuszu opozycji złożonego z trzech partii: liberalno-konserwatywnej Koalicji Obywatelskiej, chrześcijańsko-demokratycznej Trzeciej Drogi i Lewicy. Jednak to tylko nazwy list, przygotowanych na poczet wyborów. Za tym stoją partie, których kandydaci zostali dokooptowani na listy największych partii.

W ten sposób np. Ryszard Petru, wchodzący niegdyś w skład Nowoczesnej, znalazł się w szeregach Trzeciej Drogi, aby mieć możliwość zasiadania na stołkach władzy, nie spełniając tym samym progu 5 proc., koniecznego, by dostać się do Sejmu Rzeczpospolitej Polskiej. Korzyść jest taka, że jeśli członkowie takiej listy trafią do parlamentu, obaj partnerzy, tworzący na użytek wyborów koalicję, otrzymają zwrot kosztów kampanii. Ponadto gazeta opowiada się za filmem Agnieszki Holland, który szkaluje polskich żołnierzy, rozumiejąc powstanie filmu.

Nieprawidłowości podczas wyborów

Szeroko omawiane przez niemiecką gazetę są również nieprawidłowości, mające miejsce w przebiegu wyborów parlamentarnych w październiku 2023 roku.

Głównym zarzutem jest fakt, że wiele lokali wyborczych za granicą nie było w stanie przesłać wyników w wyznaczonym terminie 24 godzin, ze względu na braki kadrowe i czasami ogromną liczbę wyborców, pisze Klaus Bachmann.

Usunięcie Andrzeja Dudy

Przedmiotem zainteresowania niemieckiej gazety jest ponadto sytuacja powyborcza, w której za zasadne uznaje wyeliminowanie głosu obecnie urzędującego, wybranego przez Polaków w demokratycznych wyborach, Prezydenta RP Andrzeja Dudy. Klaus Bachmann podaje, jak na tacy, swoistą receptę skierowaną do Tuska, w której podpowiada jak ten ma postępować, by wyeliminować głos głowy państwa.

Sytuacja, w której nowy rząd po prostu przegłosuje wszystkie najważniejsze reformy w drodze rozporządzeń wykonawczych, co naruszałoby poniekąd obowiązujące przepisy i konstytucję, aczkolwiek miałoby tę zaletę, że prezydent nie mógłby ich blokować.

Dodatkowym atutem Tuska mogłoby być wywieranie presji na prezydenta Dudę w związku z perspektywą ustalenia budżetu urzędu prezydenckiego na najbliższe dwa lata.

Osioł z kijem i marchewką

Niemcy, mówiąc Tuskowi wprost co ma robić, wywierają wpływ nie tylko na sprawy wewnętrzne, ale również pozycję międzynarodową Polski. Kluczowym elementem będą środki z KPO, które mogą stanowić przysłowiową marchewkę, za którą pobiegnie osioł, sterowany przez Niemcy, rządzące UE, a które powyższy proceder nazywają „konstruktywną współpracą”.

Sformułowanie „Jeśli nowy rząd naprawdę chce rządzić, musi skierować całą siłę państwa policyjnego” brzmi nie tylko niebezpiecznie, ale znajomo.

Na końcu artykułu Klaus Bachmann dodaje: I dlaczego UE w ogóle miałaby wypłacić zamrożone środki Polsce?

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych