Müller: Sytuacja budżetowa państwa jest jawna
Sytuacja budżetowa państwa jest jawna, a w projekcie budżetu na 2024 r. są zabezpieczone środki na 800 plus, 13 i 14 emeryturę oraz inne programy wprowadzone przez PiS - powiedział w poniedziałek w TVP Info rzecznik rządu Piotr Müller
Dodał, że PO mówi o dziurze budżetowej, bo wie, że nie zrealizuje swoich obietnic wyborczych.
Po pierwsze budżet państwa jest ponad dwa razy większy niż w 2015 roku. Po drugie, sytuacja budżetowa państwa jest jawna. Tak samo, projekt budżetu państwa na 2024 rok był publikowany już w sierpniu. W tym samym czasie Platforma Obywatelska obiecywała wiele rzeczy, które zrealizuje, wiedząc, jaka jest sytuacja budżetowa. Choć ona jest dobra, to obietnice wyborcze, które stworzyła PO, są na gigantyczne kwoty. Oni już wtedy wiedzieli, że nie są w stanie ich realizować” - stwierdził rzecznik rządu.
zapewnił, że PiS będzie weryfikować, w jaki sposób propozycje Platformy Obywatelskiej takie, jak podwyżki dla nauczycieli i budżetówki oraz podwyższenie kwoty wolnej od podatku, będą realizowane.Podkreślił, że w projekcie budżetu państwa na 2024 r. są zabezpieczone środki na 800 plus, 13 i 14 emeryturę. „Wszystkie programy, które wprowadziliśmy, są zabezpieczone” - dodał.Odniósł się też do wypowiedzi Ryszarda Petru (Polska 2050) o tym, że stan finansów publicznych jest bardzo zły.
Ryszard Petru chce mieć argument, by rozpocząć prywatyzację. Jeśli oni wykreują przez najbliższe miesiące wrażenie, że sytuacja finansów publicznych jest zła, to chęć do prywatyzacji pozostałych przedsiębiorstw będzie większa. Będą mówili, że jakąś dziurę mityczną trzeba zasklepić - powiedział Müller.
Pod koniec września rząd przyjął projekt budżetu na 2024 r. Założono w nim, że dochody państwa wyniosą 684,5 mld zł, a limit wydatków budżetu państwa został ustalony na 849,3 mld zł. Oznacza to, że deficyt budżetu nie przekroczy 164,8 mld zł. W komunikacie KPRM wskazano wówczas, że budżet został przygotowany przy założeniu, że w przyszłym roku wzrost PKB w ujęciu realnym ma wynieść 3 proc., a inflacja 6,6 proc. średniorocznie.
Czytaj też: „Wtedy mogą ruszyć rozmowy o koalicji” - wskazuje Müller
PAP/KG