Co dalej z rynkiem akcji? Padają kolejne rekordy!
Wśród inwestorów giełdowych panuje w ostatnim czasie ogromny optymizm, a oczekiwanie na pierwsze obniżki stóp procentowych – szczególnie za oceanem – rozbudzają jeszcze dodatkowo apetyty na zyski z inwestycji kapitałowych. Indeksy rosną więc, jak na drożdżach – a dalsze perspektywy przed końcem tego roku, ale też i na początku przyszłego wydają się w tej sytuacji wyjątkowo obiecujące.
-Widać, że inwestorzy wykazują w ostatnim czasie zdecydowanie większą energię i determinację. Wszystko wskazuje na to, że powodem takiego właśnie zachowania jest oczekiwanie na woltę ze strony amerykańskiej Rezerwy Federalnej – podkreśla Michał Stanek, analityki Q Value.
Według niego, rynki liczą, że pierwsza obniżka stóp procentowych w Stanach Zjednoczonych mogłaby nastąpić już w marcu – a prawdopodobieństwo takiego ruchu mocno zwiększyło się na przestrzeni ostatnich dni.
Czytaj też: Nowa koalicja rządowa uderza w Orlen. Co z inwestorami i PPK?
Na fali optymizmu
-W efekcie optymiści spodziewają się, że w przyszłym roku Fed może obniżyć koszt pieniądza łącznie nawet o 125 punktów bazowych. Gdyby ten scenariusz się zmaterializował mielibyśmy istotne zmiany nie tylko w polityce banku centralnego za oceanem, ale też bezpośrednio w otoczeniu gospodarczym giełdy – dodaje Michał Stanek.
Podkreśla również, że na razie jest on w fazie oczekiwań, ale jednocześnie wywołuje realnie dynamiczne zmiany na rynkach finansowych.
-Pamiętajmy, że indeks dolara względem głównych walut świata zniżkuje konsekwentnie od początku października. Mocno w dół idzie też rentowność amerykańskich obligacji skarbowych. Nie sposób też nie zwrócić uwagi na nowy, historyczny rekord notowań złota – z ceną uncji kruszcu w granicach około 2 145 dol. Z kolei notowania bitcoina powędrowały w okolice poziomu najwyższego od kwietnia zeszłego roku – zauważa ekspert Q Value.
Indeksy z rekordami
-Schodząc na bliższe nam podwórko, indeks szerokiego rynku warszawskiej giełdy WIG również pobił historyczny rekord – zbliżając się do poziomu 77 000 pkt. A warto wspomnieć, że od początku roku zwyżkuje już o prawie 33 proc. Natomiast WIG20, wskaźnik największych spółek pozostaje trochę w tyle – ale nieznacznie tylko odstaje od światowych liderów. Bardzo blisko rekordu jest także mWIG40, skupiający akcje średnich firm – podsumowuje Michał Stanek.
Jego zdaniem, mamy tutaj wszelkie oznaki – zarówno natury technicznej, fundamentalnej, jak i kalendarzowej (w tym rajd Świętego Mikołaja i efekt stycznia) – które sugerują, że możemy mieć do czynienia z kontynuację hossy w przypadku wielu klas aktywów.
-Ten właśnie trend może potrwać kilka najbliższych tygodni – a niewykluczone, że ma szansę utrzymać się nawet do marca przyszłego roku – ocenia analityk Q Value.
Krzysztof Pączkowski
Czytaj też: Polski eksport rośnie w siłę