Wyścig po mieszkania nie zwalnia: Masowe rezerwacje
Po bardzo spokojnym początku roku w połowie kwietnia gwałtownie wzrosła średnia liczba rezerwowanych lokali. Na celowniku głównie Warszawa i Poznań - informuje piątkowa „Rzeczpospolita”.
Powołując się na informację Otodom Analytics, gazeta podała, że w pierwszej połowie kwietnia klienci rezerwowali średnio dziennie 140 lokali w biurach sprzedaży. „To bardzo dużo, bo w ostatnich dwóch miesiącach rezerwowano średnio 90 lokali, a w zeszłym roku, napędzanym Bezpiecznym kredytem 2 proc. maksymalnie 110–120 (był to również kwiecień)” - podała „Rz”.
Deweloperzy winni wzrostu cen?
Zapytana, o kwietniowe dane Katarzyna Kuniewicz, szefowa działu badań rynku w Otodom Analytics, podkreśla, że nie jest prawdziwa teza, jakoby to sami deweloperzy odpowiadali za wzrost rezerwacji, by w ten sposób sterować podażą.
„W danych nie widać też anomalii w postaci kumulacji rezerwowanych mieszkań w poszczególnych firmach deweloperskich. Największy udział w wysokich kwietniowych rezerwacjach ma rynek warszawski, obejmują one ponad 50 faz projektów, bardzo dużo rezerwacji na tle poprzednich miesięcy jest też w Poznaniu” – wskazała Kuniewicz.
Kredyty nakręcają spiralę
Jak czytamy, w I połowie 2023 r. problemem było to, że rozkręcający się na fali „Bezpiecznego kredytu 2 proc.” popyt natrafił na lukę podaży – bo w 2022 r. deweloperzy wyhamowali z inwestycjami, skoro klientów ubyło (paraliż na rynku kredytów). Dopiero od połowy 2023 r. produkcja mieszkań odżyła i I kwartał 2024 r. był drugim z rzędu, kiedy to liczba wprowadzonych do oferty lokali była większa niż sprzedanych.
Przywołana przez „Rz” Agnieszka Mikulska, ekspertka rynku mieszkaniowego w CBRE, mówi jednak o innych – z punktu widzenia popytu – potencjalnych skutkach publikacji projektu ustawy o rządowych dopłatach do pożyczek.
Osoby, które mają nadzieję, że mogłyby skorzystać z programu +Kredyt na start+, wstrzymają się z decyzją o zakupie mieszkania co najmniej do momentu zbadania swojej sytuacji w świetle warunków zaproponowanych w projekcie. Opublikowanie projektu pozwala oczekiwać, że ustawa zostanie uchwalona jeszcze w tym roku. To sprawia, że decyzja o wstrzymaniu się z zakupem jest coraz łatwiejsza do podjęcia, bo dotyczy kilku miesięcy, a nie nieokreślonej przyszłości.
»» O bieżących wydarzeniach w gospodarce i finansach czytaj tutaj:
Polska ma oddać Patrioty Ukrainie? Tego chce UE
Mocna opinia Trumpa o prezydencie RP! Co powiedział?
Ponad 15 miliardów złotych w obligacjach, które lepiej wymienić
Kara! Za brak remontu budynku. Od rządu i UE
Jak wskazała, wcale nie wyklucza to wstępnych działań, bowiem u niektórych deweloperów już pojawiły się pierwsze zapowiedzi wydłużenia okresu rezerwacji mieszkań i zdaniem ekspertki takich ofert będzie prawdopodobnie coraz więcej. Deweloperzy zapowiadają też zwiększenie dostępnej oferty mieszkań - dodała.
PAP/ as/