INWAZJA NA UKRAINĘ
Scholz nie chce końca wojny? "Nie dla angażowania NATO"
Kanclerz Niemiec Olaf Scholz wykluczył rozmieszczenie niemieckich żołnierzy na Ukrainie i udział w strefie zakazu lotów. „Nie chcemy tam wchodzić z naszymi żołnierzami”, powiedział podczas dyskusji zorganizowanej przez gazetę „Thueringer Allgemeine” w Erfurcie.
Nierozważna propozycja
Jak powiedział, „nierozważna” propozycja strefy zakazu lotów oznacza, że trzeba byłoby użyć własnych samolotów, aby zestrzeliwać samoloty innego kraju. „Wtedy jest się w stanie wojny”, dodał, cytowany przez portal tagesschau.
Należy zapobiec wojnie między NATO a Rosją - mówił Scholz. Podkreślił, że jako kanclerz „ma całkowitą jasność” w tej kwestii.
Presja na Zachód
Angielskojęzyczna wersja portalu Deutsche Welle zauważyła w czwartek, że „im bardziej Rosja bombarduje Ukrainę, tym większa jest presja na Zachód. Niektóre kraje naciskają na dopuszczenie zachodniej broni do ataków na terytorium Rosji, inne mogą wysłać instruktorów. W grę może wchodzić nawet strefa zakazu lotów”.
„W Niemczech niektórzy politycy i eksperci opowiadają się nawet za tym, by kraje NATO zestrzeliwały rosyjskie drony i rakiety nad zachodnią Ukrainą z własnego terytorium”, czytamy.
Otwartość na plan?
Zgodnie z raportem gazety „Frankfurter Allgemeine Sonntagszeitung” na początku maja członkowie parlamentu wykazali otwartość na ten plan, pisze DW. Wspomniano o Roderichu Kiesewetterze z opozycyjnej CDU oraz przedstawicielach partii rządzących - Markusie Faberze z FDP, Agnieszce Brugger i Antonie Hofreiterze z Zielonych. Sama propozycja pochodzi od Nico Lange, eksperta z Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa. Jej celem jest ochrona nieba nad zachodnią Ukrainą na głębokości do 70 kilometrów.
»» O bieżących wydarzeniach w gospodarce i finansach czytaj tutaj:
Pobór wróci? Sprawdź, czy powoła Cię wojsko!
Czeski rolnik ma nowy biznes. Już ogłosił sukces
Sąsiedzi wygrali z Niemcami. Berlin cofa opłaty za gaz
Alarm w lasach: 28 mld zł strat, 170 tys. ludzi na bruk!
„Byłaby to faktycznie ograniczona strefa zakazu lotów. Kanclerz Olaf Scholz jest przeciwny jakiemukolwiek zaangażowaniu NATO i skrytykował takie pomysły”, zauważył portal.
Z Berlina Berenika Lemańczyk
PAP/ as/