Informacje

Grób sierż. Mateusza Sitka  / autor: PAP/Albert Zawada
Grób sierż. Mateusza Sitka / autor: PAP/Albert Zawada

Poległ na służbie Rzeczpospolitej. Pożegnanie żołnierza

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 12 czerwca 2024, 15:37

  • Powiększ tekst

Mateusz Sitek, 21-letni żołnierz 1 Warszawskiej Brygady Pancernej, który zmarł, śmiertelnie raniony przez migranta na polsko-białoruskiej granicy, został pochowany w rodzinnej miejscowości. Uroczystości pogrzebowe odbyły się w Nowym Lubielu na Mazowszu.

Wojsko, w imieniu bliskich sierżanta Sitka, zwróciło się do dziennikarzy z prośbą o uszanowanie trudnego dla rodziny czasu, niedokumentowanie czuwania ani ceremonii pogrzebowej.

Oddał za nas życie

W mszy św. uczestniczył m.in. zwierzchnik Sił Zbrojnych prezydent Andrzej Duda, a także wicepremier, minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz oraz najwyżsi wojskowi dowódcy.

Kazanie podczas pogrzebu wygłosił biskup polowy Wiesław Lechowicz. Jego słowa relacjonował ordynariat wojskowy.

Niech ofiara z życia Mateusza mobilizuje do wiernej i wytrwalej służby na rzecz bezpieczeństwa i pokoju, wolności i suwerenności naszej Ojczyzny i naszych granic – mówił w homilii duchowny.

Andrzej Duda, którego słowa przytoczyła Kancelaria Prezydenta RP, zaznaczył, że żołnierz „poległ na służbie Rzeczypospolitej; oddał za nas, za Ojczyznę życie”.

Tu spoczywa żołnierz polski, obrońca Ojczyzny. Tu przyjechali ludzie z całej Polski, by oddać mu cześć. Tu spoczywa żołnierz polski z powołania i z wychowania. Wybierając tę służbę, wiedział, że jest to związane z ryzykiem. Podjął zadanie i nie zdezerterował. Poległ na służbie Rzeczypospolitej; oddał za nas, za Ojczyznę życie – mówił prezydent.

W uroczystości pogrzebowej wziął udział prezydent Andrzej Duda / autor: PAP/Albert Zawada
W uroczystości pogrzebowej wziął udział prezydent Andrzej Duda / autor: PAP/Albert Zawada

Relacjonowała KPRP na platformie X.

Nie ma Ojczyzna nic cenniejszego, poza obrońcami, którzy gotowi są własnym życiem zapłacić za jej wolność, suwerenność i niepodległość. Dziękuję w imieniu całego narodu - podkreślił prezydent.

Zawyły syreny

W południe w hołdzie żołnierzowi i jako wyraz solidarności wszystkich służb mundurowych zawyły syreny radiowozów, pojazdów straży pożarnej i straży granicznej.

Mateusz Sitek został raniony nożem 28 maja. Zaatakował go jeden z mężczyzn, którzy w grupie próbowali sforsować stalową zaporę na odcinku granicy w okolicach Dubicz Cerkiewnych na Podlasiu. Gdy żołnierz używając tarczy ochronnej blokował wyłom w zaporze, sprawca - po przełożeniu ręki przez płot - ugodził go nożem w klatkę piersiową. W stronę rannego i udzielającej mu pomocy funkcjonariuszki Straży Granicznej rzucano gałęzie i kamienie.

Ranny najpierw trafił do szpitala w Hajnówce, potem został przetransportowany do Wojskowego Instytutu Medycznego w Warszawie. Zmarł 6 czerwca. Został pośmiertnie awansowany na stopień sierżanta Wojska Polskiego oraz odznaczony „Złotym Medalem za Zasługi dla Obronności Kraju”.

PAP/bz

»» O bieżących wydarzeniach w gospodarce i finansach czytaj tutaj:

UOKiK: 94 proc. pomp ciepła nie spełnia wymagań!

SUV-y do likwidacji jako pierwsze. Komu przeszkadzają?

Turecki cios w chińskie elektryki

Wstyd! Państwo zwróci byłym ubekom miliardy złotych

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych