Szybką koleją z Warszawy do Wilna, Rygi i Tallina
Jest szansa, że na początku przyszłej dekady nowoczesnymi torami pojedziemy z Polski do trzech krajów bałtyckich - Litwy, Łotwy i Estonii. Podróż z Warszawy do Wilna ma potrwać nieco ponad 4 godz., do Rygi ok. 5 godz., a do Tallina niecałe 7 godz.
Jak pisze „DGP” linia będzie służyć do przewozu podróżnych i towarów. Pociągi pasażerskie mają się rozpędzać do 250 km/h, a towarowe do 120 km/h.
Znaczenie strategiczne
Wzdłuż trasy w wybranych miejscach powstaną terminale przeładunkowe. Z powodu trwającej wojny na Ukrainie Rail Baltica zyskuje też znaczenie militarne - z szybkich torów mogłyby korzystać transporty wojskowe.
Trasa Rail Baltica powstaje głównie ze środków unijnych – według założeń Bruksela ma sfinansować 85 proc. prac. Ale koszty wciąż rosną i już wiadomo, że sięgną kilkunastu miliardów euro.
Prace zaczynają się rozkręcać
Po wieloletnich przygotowaniach „zaczynają się rozkręcać roboty w terenie” - pisze „DGP”.
Na Łotwie w połowie roku prace zacznie konsorcjum trzech firm – francuskiej Eiffage, włoskiej Rizzani oraz polsko-hiszpańskiego Budimeksu. Wygrały one przetarg na realizację 230-kilometrowego odcinka Rail Baltiki, który przetnie niemal cały kraj.
Na realizację kontraktu wartego 3,7 mld euro mają osiem lat. Roboty potrwają tak długo, bo jeszcze nie są gotowe projekty wszystkich odcinków. Wraz z ukończeniem dokumentacji będzie rozpoczynana budowa kolejnych etapów.
Gazeta wskazała, że prace przy linii Rail Baltica zaczęły się też w Estonii. Prowadzone są na razie na dwóch odcinkach – w rejonie Tallina i kilkadziesiąt kilometrów na południe od tego miasta.
Na Litwie prowadzone są roboty na ok. 30-kilometrowym odcinku na północ od Kowna. Trwają przetargi na realizację kolejnych 70 km trasy w stronę Poniewieża i granicy z Łotwą.
Modernizacja polskich torów
Trwa już też realizacja Rail Baltiki po stronie polskiej. W tym przypadku linia w dużej mierze ma przebiegać po modernizowanych istniejących już odcinkach. „W tym roku finiszować mają prace między Warszawą a Białymstokiem. Spółka PKP Polskie Linie Kolejowe zapowiedziała, że w najbliższych miesiącach ogłosi przetarg na przebudowę odcinka z Białegostoku do Ełku. Prace przewidziane są tam na lata 2025–2028” - napisano.
„Dla ostatniego odcinka linii Rail Baltica od Ełku do granicy państwa w Trakiszkach pozyskiwana jest decyzja środowiskowa, jest też wykonywany projekt budowlany. Według planów, ten fragment ma w dużej mierze prowadzić nowym śladem. Będzie realizowany w latach 2026–2029” - przekazuje gazeta..
Na polskim odcinku linii Rail Baltica obowiązywać będą różne prędkości. Między granicą z Litwą a Ełkiem składy mają się rozpędzać do 250 km/h. Dalej z Ełku do Czyżewa za Białymstokiem obowiązywać ma prędkość 200 km/h. A na ok. 100-kilometrowym odcinku do Warszawy - 160 km/h.
PAP/bz
»» O bieżących wydarzeniach w gospodarce i finansach czytaj tutaj:
Ależ tąpnęło! Szokujący spadek produkcji przemysłowej
Brytyjski bank się zwija z Polski. 1600 osób na bruk