Czy KE zaleca Polsce dobre rozwiązania? Eksperci mają wątpliwości
Większość przygotowanych przez Komisję Europejską zaleceń dla Polski jest trafna, niemniej część z nich, np. ujednolicenie stawek VAT, czy utworzenie rady fiskalnej może budzić kontrowersje - ocenili we wtorek uczestnicy konferencji "Rekomendacje dla Polski".
Debatę zorganizował Instytut Nauk Ekonomicznych PAN i Komisja Europejska. Na początku czerwca KE zaprezentowała rekomendacje gospodarcze dla poszczególnych krajów UE w ramach tzw. semestru europejskiego. Komisja zaleciła Polsce m.in. wzmocnienie strategii budżetowej, aby "zapewnić trwałą korektę nadmiernego deficytu do 2015 r.".
Reprezentujący KE dr Rafał Wielądek powiedział podczas debaty, że KE powtórzyła w tym roku większość zaleceń sformułowanych w poprzednich latach. Zamiast siedmiu zasadniczych rekomendacji, przygotowała sześć. KE zrezygnowała z postulatu wprowadzenia reguły wydatkowej, bowiem taka już jest w ustawie o finansach publicznych, pojawił się natomiast postulat stworzenia niezależnej rady budżetowej.
Wielądek zwrócił uwagę, że poza koniecznością zmniejszenia deficytu, czy postulatem włączenia rolników do powszechnego systemu emerytalnego Komisja wskazała na potrzebę ograniczenia stosowania obniżonych stawek VAT. Sformułowała też rozbudowane zalecenia dotyczące rynku pracy. Przedstawiciel KE zaznaczył, że mimo wysokich wskaźników skolaryzacji, Polska boryka się z problemem bezrobocia wśród absolwentów. "Wynika to z niedostosowania programów nauczania do potrzeb rynku pracy" - powiedział.
Obecny na konferencji wiceminister finansów Artur Radziwiłł poinformował, że resort generalnie zgadza się z rekomendacjami KE, niemniej w sprawie niektórych szczegółów ma własne zdanie. Wskazał na przykład na pomysł powołania rady fiskalnej. "Nie jesteśmy pewni (...), czy rzeczywiście tworzenie kolejnego ciała automatycznie przełoży się na lepszą jakość polityki fiskalnej. Jest też kwestia stawek VAT. Czy rzeczywiście obniżone stawki VAT tak bardzo psują system podatkowy? Doświadczenia większości państw europejskich są inne, większość krajów UE takie stawki posiada" - powiedział Radziwiłł.
Według niego niezrozumiały jest też postulat KE dotyczący likwidacji KRUS. Radziwiłł przyznał, że konieczne jest zwiększenie mobilności osób zatrudnionych w rolnictwie i ich przechodzenie do innych sektorów gospodarki, ale samą zmianą w systemie emerytalnym tego problemu się nie rozwiąże.
Także prof. Ryszard Bugaj (INE PAN) poinformował, że nie jest zwolennikiem pomysłu utworzenia rady fiskalnej. Podkreślił, że nie jest to pomysł nowy. Według profesora jego realizacja oznaczałaby, że demokratycznie wybrane ciała polityczne zostałyby pozbawione wpływu na finanse publiczne. Tym samym byłby to krok w kierunku zmniejszenia polityczności rozstrzygnięć dotyczących finansów publicznych.
Zdaniem Bugaja KE zbyt dużą uwagę przywiązuje do poziomu deficytu sektora finansów publicznych, a mniejszą do poziomu długu publicznego. Profesor zauważył przy tym, że nieprzestrzeganie wielkości deficytu na poziomie 3 proc. PKB uchroniło Polskę przed recesją. Według Bugaja także zalecenie, by stosować jedną stawkę VAT, jest kontrowersyjne.
Natomiast główny ekonomista BCC prof. Stanisław Gomułka ocenił, że rekomendacje KE są słuszne, niemniej cele wyznaczone przez Komisję powinny być nieco inaczej sformułowane. Według niego chodzi przede wszystkim o osiągnięcie i utrzymanie wzrostu gospodarczego na takim poziomie, by Polska zmniejszała lukę cywilizacyjną dzielącą ją od Europy Zachodniej.
Także zdaniem Stanisława Kluzy z SGH pakiet zaleceń przygotowany przez KE jest "w miarę trafny". Kluza zauważył, że rekomendacje mają jednak zasadniczy defekt. "Brakuje w nich odniesienia do polityki demograficznej, jako całości (...). Za mało w tym dokumencie jest o kwestiach polityki emerytalnej" - powiedział. Jego zdaniem głównym ograniczeniem dla wzrostu polskiej konkurencyjności w XXI w. będzie właśnie kwestia bilansu demograficznego. Kluza krytykował też zbyt duży poziom ogólności rekomendacji.
W czerwcu KE zaleciła Polsce ponadto, by zminimalizować cięcia w inwestycjach pobudzających wzrost gospodarczy, lepiej ukierunkować politykę społeczną, poprawić opłacalność wydatków i efektywność sektora opieki zdrowotnej, zwiększyć bazę podatkową, a także poprawić przestrzeganie przepisów prawa podatkowego.
W dziedzinie rynku pracy zalecono zwiększenie wysiłków na rzecz zmniejszenia bezrobocia osób młodych, zwłaszcza poprzez lepsze dostosowanie edukacji do potrzeb rynku pracy i zwiększenie dostępności programów przyuczania do zawodu. Polska - zdaniem KE - powinna też kontynuować starania w celu podniesienia współczynnika aktywności zawodowej kobiet.
Komisja zaleciła też "stopniowe wycofanie specjalnego systemu emerytalnego dla górników w celu włączenia ich do powszechnego systemu emerytalnego". Wskazano też na konieczność poprawy skuteczności bodźców podatkowych we wspieraniu badań i rozwoju w sektorze prywatnym, a także modernizację i rozbudowę mocy wytwórczych oraz poprawę efektywności w całym łańcuchu energetycznym.
Polska ma też zapewnić skuteczną realizację projektów inwestycyjnych na kolei, przyspieszyć starania na rzecz zwiększenia zasięgu łączności szerokopasmowej, poprawić gospodarowanie odpadami, dokończyć reformę ułatwiającą dostęp do zawodów regulowanych.
(PAP)