Apel do premiera: stop szkodliwym reformom w oświacie!
Bardzo prosimy o zablokowanie kolejnych decyzji i reform w Ministerstwie Edukacji Narodowej obniżających jakość edukacji i socjalizacji dzieci i młodzieży, a poprzez to pogarszających jakość kapitału ludzkiego i społecznego Polski.(…) proponowane zmiany będą miały zarówno bezpośredni, jak i pośredni, negatywny wpływ na budżet państwa i dobrostan społeczny w kolejnych latach – pisze w liście otwartym do Prezesa Rady Ministrów Donalda Tuska dr hab. prof. UAM Michał A. Michalski, prezes Instytutu Wiedzy o Rodzinie i Społeczeństwie.
Autorzy listu pt. „Edukacja a jakość kapitału ludzkiego w kontekście przyszłości, rozwoju i bezpieczeństwa Polski” przestrzegają przed katastrofalnymi, długofalowymi skutkami działań MEN dla społeczeństwa i gospodarki Polski
Kapitał ludzki jest największym bogactwem każdego kraju, decydującym o konkurencyjności i długofalowym rozwoju społeczno-gospodarczym, a także najcenniejszym zasobem polskich firm – pisze prezes IwoRiS.
Planowane zmiany w edukacji spowodują w dłuższym okresie katastrofalne skutki ekonomiczne dla gospodarki narodowej i utratę konkurencyjności wielu przedsiębiorstw oraz obniżenie standardu życia wszystkich Polaków – wskazuje dr hab. prof. UAM Michał A. Michalski.
Szkodliwe decyzje MEN w sprawie obecności w szkole etyki i katechezy
Zasadnicze pytanie, jakie powinniśmy sobie zadać dotyczy tego, czy chcemy mieć do czynienia np. z lekarzami, nauczycielami, prawnikami, mechanikami wyedukowanymi bez jakichkolwiek zasad moralnych i etycznych, bez szacunku dla prawdy, uczciwości, sumienności, odpowiedzialności czy roztropności? Czy w takiej sytuacji możliwe będzie zapewnienie bezpieczeństwa i komfortu życia społeczeństwu oraz konkurencyjności gospodarki narodowej? - stwierdza IWoRiS.
Kapitał ludzki nie powstaje w próżni – tworzą go także takie czynniki jak relacje, wartości, czy wyznawane zasady, takie jak uczciwość, szacunek dla prawa czy dotrzymywanie obietnic. Koncentrowanie się w edukacji tylko na kompetencjach z pomijaniem oddziaływań wychowawczych nastawionych na kształtowanie dojrzałych postaw opartych na wartościach istotnie degraduje jakość kapitału ludzkiego i społecznego - podkreśla dr hab. prof. UAM Michał A. Michalski.
Należy w tym kontekście wyraźnie zauważyć, że do tego zmierzają kolejne reformy i propozycje obecnych władz Ministerstwa Edukacji Narodowej, m.in. forsujących plan ograniczania i eliminacji etyki oraz katechezy ze szkół, a także likwidacji prac domowych – wskazuje prezes IWoRiS.
Zasadnicza potrzeba rozwijania integralnego wychowania człowieka do wartości
Wobec aktualnych wyzwań geopolitycznych, demograficznych, technologicznych, społecznych i kulturowych istnieje zasadnicza potrzeba rozwijania integralnego wychowania człowieka do wartości, które stanowią niezbędny fundament życia społecznego i indywidualnego. Takie kształcenie ma przygotowywać młode pokolenie do odpowiedzialnego i uczciwego podejmowania przeróżnych ról społecznych i wyzwań przyszłości.
Ponadto, jak wynika z dostępnych badań naukowych, religia nie tylko pozytywnie oddziałuje na ład społeczny, ale także ma istotne profilaktyczne i wspierające znaczenie w odniesieniu do ochrony dzieci i młodzieży – przyszłych pracowników, przedsiębiorców, specjalistów – przed zachowaniami ryzykownymi, w tym m.in. przed podejmowaniem prób samobójczych i wchodzeniem często w depresje i w kosztowne do leczenia uzależnienia, co wpływa na koszty funkcjonowania służby zdrowia, a w efekcie na budżet państwa - argumentują autorzy listu otwartego.
Należy w związku z tym zauważyć, że pomimo to MEN stara się forsować wspomniane rozwiązania, przy jednoczesnym braku zrozumienia, że właśnie ingerencja w te ważne elementy kapitału ludzkiego i społecznego, oraz brak dobrej i odpowiedniej edukacji w tym zakresie mają i będą miały istotny wpływ na jakość życia wszystkich Polaków. W kontekście powszechnej praktyki w innych krajach UE należy zasadnie pytać o to, dlaczego polski resort edukacji stara się odchodzić od tych standardów – pada pytanie.
Liczymy, że ten apel znajdzie powszechne zrozumienie wśród polityków, a realizowane obecnie szkodliwe dla narodowej gospodarki, budżetu państwa i naszego dobrostanu zmiany w szkolnictwie zostaną zatrzymane – kończy swój apel prezes IWoRiS.
Pełny tekst listu otwartego CZYTAJ TUTAJ
Oprac. Sek
»» Odwiedź wgospodarce.pl na GOOGLE NEWS, aby codziennie śledzić aktualne informacje.