Filipiny: Wcale nie egzotyczny sojusznik Polski
Szef polskiej dyplomacji Radosław Sikorski, rozpoczynając w środę rozmowy plenarne z udziałem filipińskiego ministra spraw zagranicznych Enrique Manalo, zwrócił uwagę na podobne wyzwania, przed którymi stoją oba kraje i wspólne wartości, którymi się kierują. Dzięki temu razem możemy zrobić więcej - zauważył.
Wizyta ministra Sikorskiego w Manili przypada w 50. rocznicę nawiązania stosunków dyplomatycznych między Filipinami i Polską - podkreślił Manalo.
Bogata historia
Szef filipińskiego resortu dyplomacji przypomniał historię relacji dwustronnych z Polską, zwracając uwagę na ich intensyfikację w ostatnich latach, w tym otwarcie ambasad w obu krajach oraz serię konsultacji politycznych. Jak zaznaczył, agenda środowych rozmów jest obszerna i obejmuje m.in. zagadnienia dotyczące współpracy gospodarczej, a także technologii informacyjnych, środowiska, wymiany międzyludzkiej czy migracji. Tematem przedpołudniowych rozmów będą także kwestie geopolityczne, w tym konflikty regionalne oraz globalne. Minister Manalo ocenił, że oba kraje łączy „poszanowanie dla zasad i praworządności”.
Sikorski przyznał, że „obecnie przyjacielskie relacje między naszymi krajami nie były wystarczająco intensywne w przeszłości”.
Nasze państwa stoją w obliczu podobnych wyzwań mimo geograficznego oddalenia. Znajdujemy się w regionach, gdzie dochodzi do intensyfikacji napięć. Mamy silnych sąsiadów, wykazujących tendencje właściwe reżimom. Jesteśmy dobrymi sojusznikami USA i krajami o katolickim dziedzictwie, co oznacza, że moglibyśmy zrobić razem więcej.
Minister wyraził nadzieję, że jego wizyta w Manili będzie czynnikiem sprzyjającym pogłębieniu dwustronnych relacji. Podkreślił, że przybył na Filipiny z wiceministrem obrony narodowej Pawłem Zalewskim oraz wiceministrem rolnictwa i rozwoju wsi Michałem Kołodziejczakiem, co jest dowodem na to, że Polska „traktuje wizytę poważnie i chce, by relacje z Filipinami miały praktyczny charakter”. Jak zapowiedział, w najbliższym czasie ma dojść do kolejnych wizyt międzyrządowych na różnych szczeblach.
Kierunek - Azja
Sikorski przypomniał, że w ubiegłym miesiącu złożył wniosek o przyjęcie Polski do grona wysokich umawiających się stron Traktatu o wzajemnych stosunkach i współpracy w Azji Południowo-Wschodniej. Wyraził w związku z tym nadzieję, że Manila wesprze Warszawę w tych staraniach i zadeklarował, że Polska będzie dążyła do zacieśnienia relacji Filipin z Unią Europejską podczas swojego przewodnictwa w UE w 2025 roku.
„Jesteśmy bardzo zadowoleni z faktu, że śmigłowce, które sprzedaliśmy do Filipin kilka lat temu, nadal latają” - powiedział w żartobliwym tonie Sikorski. Dodał, że jeśli pogoda pozwoli, po południu „osobiście przetestuje” amerykańskiego Black Hawka produkowanego w Polsce.
Szef polskiej dyplomacji poinformował, że istnieje projekt polsko-filipińskiej umowy dotyczącej przekazywania osób skazanych, lecz ten dokument wymaga jeszcze dodatkowych konsultacji.
»» Odwiedź wgospodarce.pl na GOOGLE NEWS, aby codziennie śledzić aktualne informacje.
»» O bieżących wydarzeniach w gospodarce i finansach czytaj tutaj:
Rząd pogrzebie ostatni program PiS?
Polski superdron! Uderzy w cel odległy o 1000 km
Miał być zasiłek 7 tys. zł, będzie 4 tys. zł. Klapa rządu
»» O popularności pożyczek pozabankowych na antenie telewizji wPolsce24 – oglądaj tutaj:
Sikorski podkreślał również, że obie strony - Warszawa i Manila - muszą zachęcić firmy ze swoich państw do bardziej ożywionej współpracy.
Z Manili Krzysztof Pawliszak
PAP/ as/