Koniec z tanim KRUS-em?
Federacja Przedsiębiorców Polskich proponuje podwyższenie wysokości składki zdrowotnej w Kasie Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego. Podwyżka miałaby być aż pięciokrotna. W ten sposób można byłoby choć częściowo zasypać dziurę w budżecie Narodowego Funduszu Zdrowia – argumentują przedsiębiorcy.
Składka zdrowotna odprowadzana obecnie przez rolników wynosi złotówkę za każdy pełny hektar przeliczeniowy. Zdaniem FPP, optymalnie byłoby gdyby rząd podniósł ją do 5 zł. Wysokość przeciętnej składki wzrosłaby wówczas o około 29 złotych miesięcznie, co przełożyłoby się na dodatkowe wpływy do budżetu w wysokości 400 mln zł.
Minister zaprzecza
Postulat zakłada, że całkowicie zwolnieni z obowiązku opłacania składki zdrowotnej byliby rolnicy prowadzący gospodarstwa do 6 ha. Minister finansów, Andrzej Domański, zapewnił, że nie ma planu zmian w oskładkowaniu rolników.
Na ochronę zdrowia brakuje 15 mld zł
Z kolei szefowa resortu zdrowia, Izabela Leszczyna, zwróciła uwagę, że obciążenia rolników i przedsiębiorców w finansowaniu systemu ochrony zdrowia wyraźnie się różnią, dlatego niezbędne są w tym zakresie zmiany systemowe. Przyznała, że chciałaby mieć więcej pieniędzy w systemie. Nie powinno to chyba nikogo dziwić, skoro w tym roku na ochronę zdrowia zabraknie nawet 15 mld zł, w przyszłym może być jeszcze gorzej.
PAP, Polsat News, Oprac. GS
»» Odwiedź wgospodarce.pl na GOOGLE NEWS, aby codziennie śledzić aktualne informacje.
»» O bieżących wydarzeniach w gospodarce i finansach czytaj tutaj:
Polskie lasy rosną, podczas gdy świat się wylesia
Sprzedaż zagraniczna polskiej żywności pikuje!
Tokio zaoferuje nam najnowszą technologię w energetyce?
»» Eksperci ekonomiczni na antenie telewizji wPolsce24 o budżetowej dziurze Tuska – oglądaj tutaj: