Przeglądarka niezgody. Google kontra Waszyngton
Departament sprawiedliwości USA złożył wniosek do sądu, w którym domaga się od Google sprzedaży przeglądarki Chrome oraz udostępnienia danych konkurencji, aby ograniczyć monopol na rynku wyszukiwarek internetowych – podał w czwartek Reuters.
Google kontroluje obecnie około 90 proc. rynku wyszukiwarek internetowych oraz 95 proc. na urządzeniach mobilnych – podał Reuters.
W przedstawionym w środę wniosku prokuratorzy zażądali również sprzedaży systemu operacyjnego Android. Dodatkowo domagają się zakończenia umów na wyłączność, w ramach których Google płaci producentom urządzeń, takim jak Apple i Samsung, aby Chrome była domyślną wyszukiwarką w ich urządzeniach. Proponowane zmiany miałyby zostać wprowadzone w ciągu 10 lat i byłyby egzekwowane przez wyznaczoną przez sąd komisję.
Google: rząd wychodzi poza uprawnienia
Zdaniem przedstawicieli Google proponowane środki są radykalne.
„Podejście resortu sprawiedliwości doprowadzi do bezprecedensowego przekroczenia przez rząd uprawnień, co zaszkodzi amerykańskim konsumentom, deweloperom i małym firmom” – powiedział Kent Walker, dyrektor prawny Alphabet (holdingu, w którego skład wchodzi Google - PAP).
W jego opinii, działanie to ”zagrozi także globalnemu przywództwu gospodarczemu i technologicznemu Ameryki dokładnie w momencie, w którym jest to najbardziej potrzebne„.
Kolejna rozprawa w kwietniu 2025 r.
Sędzia okręgowy Amit P. Mehta wyznaczył termin kolejnej rozprawy na kwiecień 2025 r. Jak zauważył Reuters, po objęciu w styczniu prezydentury przez Donalda Trumpa i zmianach w resorcie sprawiedliwości, sprawa przeciwko Google może zmienić swój bieg.
Według niektórych ekspertów prawnych, najprawdopodobniej sąd zażąda od Google’a zniesienia umów wyłącznych, co w efekcie ułatwi użytkownikom smartfonów i tabletów dostęp do innych wyszukiwarek.
Chrome, uruchomiona przez Google w 2008 r., to największa na świecie bezpłatna wyszukiwarka, która zbiera dane użytkowników do tworzenia reklam kierowanych. Jak podaje amerykańska stacja CNBC, w trzecim kwartale 2024 r. reklamy w wyszukiwarkach przyniosły spółce Alphabet przychód w wysokości 49,4 mld dol. Stanowi to 75 proc. całkowitej sprzedaży reklam w internecie w tym okresie.
Agencja Bloomberg szacuje, że Chrome może być wart co najmniej 15-20 mld dol., biorąc pod uwagę fakt, że każdego miesiąca ma ponad 3 mld użytkowników.
PAP, sek
»» Odwiedź wgospodarce.pl na GOOGLE NEWS, aby codziennie śledzić aktualne informacje
»» O bieżących wydarzeniach w gospodarce i finansach czytaj tutaj:
Miotła Tuska. Prezes GUS odwołany
Huta, reaktywacja! Polski kolos przejmuje upadły zakład
Koniec epoki w Olsztynie! Przegrali z konkurencją z Chin
»» Dr Zbigniew Kuźmiuk o rosnących problemach budżetu - oglądaj na antenie telewizji wPolsce24