Najpierw rząd Tuska skasował, a teraz przywróci
Przywrócenie większości spośród zniesionych półtora roku temu małych sądów rejonowych planowana jest od 1 stycznia przyszłego roku - powiedział PAP wiceminister sprawiedliwości Wojciech Hajduk. Resort przygotowuje odpowiednie rozporządzenia w tej sprawie.
We wtorek wchodzi w życie nowelizacja Prawa o ustroju sądów powszechnych, która umożliwia przywrócenie kilkudziesięciu z 79 małych sądów rejonowych zniesionych półtora roku temu na mocy tzw. reformy Gowina. Projekt tej nowelizacji wniósł do Sejmu prezydent Bronisław Komorowski.
"Z punktu widzenia obywatela reorganizacja z przełomu 2012 i 2013 r. znosząca sądy była nieodczuwalna i te zmiany też będą nieodczuwalne. Moim zdaniem będzie teraz trochę trudniej zarządzać kadrą, bo w większych sądach jest łatwiejsza możliwość zastępstwa w przypadku nieobecności jakiegoś sędziego. Dla społeczeństwa nie powinno być żadnych dolegliwości" - ocenił wiceminister Hajduk.
Z mocy wchodzącej w życie ustawy, minister sprawiedliwości ma teraz pół roku na wdrożenie tej reorganizacji - termin upłynie 15 stycznia.
Według ustawy sąd rejonowy ma być powoływany dla obszaru jednej lub większej liczby gmin zamieszkanych przez 50 tys. osób - tam, gdzie rocznie wpływa minimum 5 tys. spraw. Sąd mógłby być także fakultatywnie utworzony dla obszaru zamieszkanego przez mniejszą liczbę ludności, jeśli liczba wpływających rocznie spraw wynosiłaby co najmniej 5 tys.
Prezydencką propozycję określenia kryteriów tworzenia i znoszenia sądów rejonowych pozytywnie oceniało Stowarzyszenie Sędziów Polskich "Iustitia". "Należałoby przywrócić tyle sądów, ile się da, ale nie wszystkie zniesione, bo jest prawdą, że niektóre sądy nie powinny istnieć jako odrębne jednostki. Reorganizacja to także dobra okazja do usunięcia błędów popełnionych wcześniej, np. sąd, którego granice właściwości przebiegają przez połowę powiatu i nie pokrywają się nawet z obszarami działania policji" - powiedział PAP prezes tego stowarzyszenia sędzia Maciej Strączyński.
Jego zdaniem w ramach reorganizacji należałoby obecnie przywrócić wszystkie 58 sądów, które się do tego kwalifikują - czyli 41 sądów spełniających kryteria do obligatoryjnego przywrócenia oraz 17 wypełniające wymogi fakultatywne.
Wiceminister Hajduk zaznaczył jednak, że od początku 2015 r. przywrócone zostaną tylko te sądy, które muszą zostać utworzone obligatoryjnie. "Jeśli chodzi o sądy, które mogą być przywrócone fakultatywnie, to będziemy się tym zajmować w 2015 r." - dodał.
Wiceminister zapewnił, że resort sprawiedliwości przygotowuje już rozporządzenia, na mocy których sądy zostaną przywrócone. Muszą one być ogłoszone przed końcem roku.
Według ustawy MS może też powołać pełnomocników do działań organizacyjnych i administracyjnych związanych z utworzeniem sądów. "Resort skorzysta z tej możliwości, tacy pełnomocnicy zostaną powołani spośród sędziów w odniesieniu do każdego z przywracanych sądów" - zaznaczył.
Hajduk dodał, że według jego przewidywań w sposób sprawny powinni też zostać powołani prezesi przywracanych sądów. "Jest to kwestia zwołania zebrania sędziów danego sądu rejonowego, maksymalnie procedura nie powinna przekroczyć dwóch lub trzech tygodni" - ocenił.
(PAP)