Dlaczego spadł Embraer? Są znaki zapytania
W katastrofie samolotu Embraer 190, który w środę rano rozbił się nieopodal miasta Aktau na kazachstańskim wybrzeżu Morza Kaspijskiego zginęło 38 osób - poinformował wicepremier Kazachstanu Kanat Bozumbajew.
Bozumbajew, który stanął na czele komisji badającej przyczyny katastrofy powiedział również, że 29 osób przeżyło wypadek, z czego 11 jest w stanie ciężkim. Dodał, że ciała większości ofiar uległy spaleniu do tego stopnia, że konieczna będzie specjalna procedura identyfikacji zwłok. Wicepremier potwierdził wcześniejsze przypuszczenia, że najbardziej prawdopodobną przyczyną katastrofy była utrata sterowności maszyny na skutek zderzenia ze stadem ptaków, o czym piloci informowali kontrolerowi lotów w Aktau.
Kazachstański wicepremier zastrzegł jednak, że jest to wstępnie rozpatrywana wersja.
„Musimy odczytać czarną skrzynkę, przesłuchać naocznych świadków i służby lotnicze. Teraz zaangażowane są wszystkie siły i środki i dopiero wtedy będziemy mieli wstępne przyczyny katastrofy” - dodał.
Władze Kazachstanu przekazały ponadto, że czarna skrzynka samolotu została już odnaleziona i będzie stanowić dowód w sprawie wszczętej z artykułu dotyczącego naruszenia zasad eksploatacji pojazdów silnikowych.
Media społecznościowe: katastrofa efektem trafienia rakietą?
W internecie pojawiły się liczne filmy, pokazujące kadłub rozbitego Embraera, gdzie na jego ogonowej części oraz usterzeniu widać liczne dziury, mogące pochodzić od uderzeń odłamków np. głowicy rakiety przeciwlotniczej.
»» Doniesienia o katastrofie w Kazachstanie czytaj tutaj:
Tragiczne awaryjne lądowanie na stepie
Lot z Baku do Groznego w Czeczenii
Wśród ofiar katastrofy są obywatele czterech państw - Kazachstanu, Azerbejdżanu i Rosji. Na pokładzie samolotu było też troje pasażerów z obywatelstwem Kirgistanu, wszyscy przeżyli - przekazał kazachstański minister transportu Marat Karabajew.
Samolot linii Azerbaijan Airlines, lecący ze stolicy Azerbejdżanu Baku do Groznego w Rosji rozbił się o godz. 11.30 czasu astańskiego (7.30 w Polsce) w okolicach położonego nad Morzem Kaspijskim miasta Aktau na zachodzie Kazachstanu. Według portalu Orda nad Groznym unosiła się gęsta mgła, w związku z czym samolot miał być wysłany na lotnisko zapasowe w stolicy rosyjskiego Dagestanu - Machaczkale. W międzyczasie najprawdopodobniej doszło do zderzenia ze stadem ptaków, przez co nastąpiła awaria systemu sterowania.
W związku z tym, że aby dolecieć do Machaczkały należałoby przelecieć nad pasmem gór, samolot przekierowano do leżącego na przeciwległym brzegu Morza Kaspijskiego miasta Aktau w zachodnim Kazachstanie. Podczas próby awaryjnego lądowania samolot rozpadł się i stanął w płomieniach. Na pokładzie było 67 osób.
PAP, sek
»» Odwiedź wgospodarce.pl na GOOGLE NEWS, aby codziennie śledzić aktualne informacje
»» O bieżących wydarzeniach w gospodarce i finansach czytaj tutaj:
Unijna dyrektywa, czyli paliwowy „strzał w stopę”
W Japonii rodzi się trzeci gracz globalnej motoryzacji
Złoto Glapińskiego. Kolejne 21 ton w skarbcu NBP
»»Wesołych Świąt życzy redakcja wPolsce24