
TYLKO U NAS
Czy Niemcy zrezygnują z hamulca zadłużenia?
Bundestag dyskutuje nad poprawką do ustawy zasadniczej, która ma ograniczyć działanie tzw. hamulca zadłużenia. Projekt został wniesiony przez grupy parlamentarne SPD i CDU/CSU. Wydatki na obronę i niektóre wydatki na politykę bezpieczeństwa powyżej pewnego poziomu nie będą już wliczane do reguły zadłużenia zawartej w niemieckiej Konstytucji.
Zmiany w Konstytucji mają umożliwić też utworzenie specjalnego funduszu w wysokości 500 mld euro „na dodatkowe inwestycje w infrastrukturę i na dodatkowe inwestycje w celu osiągnięcia neutralności klimatycznej do 2045 roku”. Pożyczki zaciągnięte na te zadania będą wyłączone z reguły zadłużenia.
Propozycje dyskutowane dzisiaj przez Bundestag są wynikiem wstępnych rozmów między CDU, CSU i SPD. Do przyjęcia projektu wymagana jest większość dwóch trzecich głosów wszystkich posłów. W niedzielę, po ponad 4-godzinnym posiedzeniu, projekt ustawy został przyjęty przez Komisję Budżetową, która wprowadziła do nim szereg zmian. Podstawą była wspólna poprawka grup parlamentarnych SPD, CDU/CSU i Bündnis 90/Die Grünen, która wzywa przyszły rząd federalny do zabezpieczenia finansowania ustawy o odnawialnych źródłach energii w budżecie.
Tzw. hamulec zadłużenia, zapisany w niemieckiej Konstytucji, zakazującego rządowi zwiększania deficytu budżetowego. Bundestag dyskutuje dzisiaj nad zmianą w Ustawie Zasadniczej w starym składzie, ustalonym po wyborach w 2021 roku, w którym CDU/CSU, SPD i Zieloni mają większość dwóch trzecich. Jeśli projekt przejdzie przez Bundestag, zatwierdzić ją musi w piątek Bundesrat, czyli druga izba parlamentu złożona z przedstawicieli landów.
Natomiast jeśli projekt upadnie, głosowanie będzie możliwe dopiero w Bundestagu kolejnej kadencji. Ukonstytuuje się on 25 marca. CDU/CSU, SPD i Zieloni nie będą jednak mieli w nim większości dwóch trzecich posłów.
Stanisław Koczot
»» Odwiedź wgospodarce.pl na GOOGLE NEWS, aby codziennie śledzić aktualne informacje