Informacje
Kiełbasa wyborcza. (zdj. ilustracyjne) / autor: Pixabay
Kiełbasa wyborcza. (zdj. ilustracyjne) / autor: Pixabay

Koalicyjna kiełbasa wyborcza. Pracodawcy załamani

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 2 maja 2025, 16:44

  • Powiększ tekst

Dziś dzień grilla. Niestety, na ruszt trafiła nieświeża kiełbasa wyborcza, którą chce podarować pracującym „grillowiczom” ministra Dziemianowicz-Bąk. Czujecie tą woń? Agnieszka Dziemianowicz-Bąk, szefowa resortu rodziny, podkreśla, że rozwiązanie, które firmuje własnym nazwiskiem, jest oczekiwane przez pracowników i musi opierać się na zachowaniu poziomu wynagrodzeń, czyli krótszy tydzień pracy przy tym samym wynagrodzeniu. Analizy resortu wskazują, że wprowadzenie takiej zmiany będzie wymagać elastycznego podejścia, stopniowego wdrażania i dostosowania do różnych sektorów gospodarki.

Rozbieżne opinie

Związkowcy i zwolennicy zmian argumentują, że skrócenie czasu pracy zwiększy efektywność i zadowolenie pracowników, co w dłuższej perspektywie przyniesie korzyści przedsiębiorcom. Piotr Ostrowski z Ogólnopolskiego Porozumienia Związków Zawodowych podkreśla, że taki model byłby zgodny z historycznym trendem, odchodzącym od wyczerpującej pracy przez 60 godzin tygodniowo.

Obawy i wyzwania

Przedsiębiorcy wyrażają jednak poważne obawy dotyczące wzrostu kosztów operacyjnych, które mogłyby przełożyć się na wyższe ceny towarów i usług. Anna Wicha z Polskiego Forum HR wskazuje, że jednolity model skracania czasu pracy dla wszystkich firm może generować trudności organizacyjne, szczególnie w sektorach pracujących w trybie siedmiodniowym, takich jak budżetówka czy branże wymagające stałej dostępności.

Zostawcie decyzję pracodawcom

Z kolei Maciej Michalewski z firmy Element opowiada się za pozostawieniem decyzji o skróceniu czasu pracy pracodawcom, podkreślając konieczność prawnego dopuszczenia takiej możliwości, ale z zachowaniem wolności decyzyjnej.

Niedobory kadrowe nieuniknione

Instytut Badań Strukturalnych ostrzega, że wprowadzenie czterodniowego tygodnia pracy wymagałoby zatrudnienia nowych pracowników (nawet 25 proc. dotychczasowej załogi), aby utrzymać obecną wydajność, co może pogłębić niedobory kadrowe i obciążenia finansowe państwa – zwłaszcza w zakresie usług publicznych.

Źródło: PAP

Oprac. GS

»» Odwiedź wgospodarce.pl na GOOGLE NEWS, aby codziennie śledzić aktualne informacje

»» O bieżących wydarzeniach w gospodarce i finansach czytaj tutaj:

Mercosur to dopiero początek?

Nawrocki: nie zgodzę się na prywatyzację lasów

Złoto - koniec hossy, czy dopiero początek?

»»Ujawniamy, jak rząd pudruje inflację. Po wyborach znowu sięgną nam do kieszeni – oglądaj tylko na antenie telewizji wPolsce24

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych