
TYLKO U NAS
Koniec wsparcia Trumpa dla OZE
Prezydent USA Donald Trump chce zlikwidować ostatecznie ulgi i dopłaty do odnawialnych źródeł, jakie wprowadził jego poprzednik. Eksperci już policzyli, że w związku ze zmianą polityki Białego Domu anulowano lub opóźniono w USA ekoinwestycje o wartości nawet 14 mld dolarów.
W amerykańskim Kongresie trwa batalia o przeforsowanie nowej ustawy, której efektem byłoby praktycznie odwrócenie proklimatycznej polityki, prowadzonej przez administrację prezydenta Joe Bidena. Chodzi o anulowanie wszelkich ulg podatkowych i dofinansowania do projektów w rozwój czystych technologii, czyli słynnej ustawy Inflation Reduction Act. Wycofanie tych przepisów, co zapowiedział jeszcze w zeszłym roku w czasie kampanii wyborczej Donald Trump, wywołuje wiele emocji i kontrowersji tym bardziej, że już fatalnie wpływa na inwestorów w obszarze czystych technologii. Pokazały to najnowsze dane opublikowane przez E2 i Clean Economy Tracker. Wynika z nich tylko w okresie styczeń – kwiecień 21 dużych projektów inwestycyjnych zostało anulowanych lub opóźnia się ich realizacja. Chodzi o przedsięwzięcia o wartości 14 miliardów dolarów. Cytowany przez amerykańskie media dyrektor wykonawczy E2 Bob Keefe uważa, że nowa ustawa „w połączeniu z naciskiem administracji na wyparcie czystej energii i powrót do kraju zasilanego przez paliwożerne elektrownie węglowe i gazowe powoduje, że przedsiębiorstwa odwołują plany, opóźniają swoje plany i przenoszą pieniądze i miejsca pracy do innych krajów” .
Jeśli Republikanie przeforsują ustawę przez Kongres, prezydent Trump może oficjalnie ją podpisać w 4 lipca w Święto Niepodległości.
Znikają inwestycje w OZE
Branże najbardziej dotknięte przez politykę Trumpa nastawioną na rozwój paliw kopalnych to wiatrowa, solarna i e-mobility. Nie jest tajemnicą, że już wcześniej podpisane przez niego rozporządzenia doprowadziły do zatrzymania budowy farm wiatrowych i słonecznych, ale też zagraniczni inwestorzy z branż czystych technologii ogłaszają rezygnacje z planów budowy fabryk w USA. Na tej liście są m.in. Bosch, który planował uruchomienie produkcji paliwowych ogniw wodorowych, Kore Power – przygotowujący się do otwarcia zakładu akumulatorów czy BorgWarner, który zamknął dwie firmy produkujące „elektryki”.
Analizy E2 i Clean Economy Tracker opublikowano tuż po tym, jak sekretarz ds. Energii USA Chris Wright ogłosił wycofanie wsparcia finansowego dla 24 projektów, jakie przyznało Office of Clean Energy Demonstrations (OCED). Chodzi o łączna kwotę ponad 3,7 miliarda dolarów. Argumentował, że analizy pokazały, iż „projekty te nie przyczyniły się do zaspokojenia potrzeb energetycznych narodu amerykańskiego, nie były ekonomicznie opłacalne i nie wygenerowałyby dodatniego zwrotu z inwestycji pieniędzy podatników”.
Agnieszka Łakoma
»» Odwiedź wgospodarce.pl na GOOGLE NEWS, aby codziennie śledzić aktualne informacje
»» O bieżących wydarzeniach w gospodarce i finansach czytaj tutaj:
NuScale wraca do atomowej gry. Co na to KGHM?
Zgroza! Więzienie za… podlewanie deszczówką
Nokaut sił lotniczych Putina! Moskwa upokorzona
»»PKW ogłasza wynik wyborów - Karol Nawrocki wygrał wybory przy rekordowej frekwencji – oglądaj na antenie telewizji wPolsce24
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.