
Czy wróci odstrzał łosi? Zwarcie dwóch resortów
Ministerstwo Klimatu i Środowiska nie planuje zmian w przepisach dotyczących ochrony łosi - zapewnił w czwartek wiceminister klimatu Mikołaj Dorożała odnosząc się do postulowanego przez resort rolnictwa pomysłu ws. zakończenia moratorium na odstrzał tych zwierząt.
Dorożała w czwartek w Sejmie w ramach pytań w sprawach bieżących, odpowiadając na pytanie ws. „wniosku ministra rolnictwa i rozwoju wsi Stefana Krajewskiego dotyczącego wprowadzenia moratorium na odstrzał łosi” zapewnił, że resort klimatu i środowiska nie planuje zmian w przepisach dot. ochrony tych zwierząt.
Minister rolnictwa Stefan Krajewski poinformował w ubiegłym tygodniu na platformie X, że „widzi szansę” na wypracowanie porozumienia dotyczącego wprowadzenia moratorium dla pięciu gatunków ptaków, ale, jak podkreślił, „czas zakończyć moratorium na odstrzał łosia”. Moratorium to weszło w życie w 2001 r. - od tego czasu obowiązuje całoroczny okres ochronny i zakaz odstrzału tych zwierząt.
„Z nieco ponad 1 tys. w 2001, ich liczebność (łosi - PAP) wzrosła do ponad 40 tys. sztuk. Powoduje to nie tylko ogromne straty w rolnictwie, ale ogromne zagrożenie komunikacyjne, powodując wypadki na drogach, często ze skutkiem śmiertelnym. Czas z tym skończyć” - napisał Krajewski.
Dodał, że liczy na współpracę i otwartość ze strony wiceministra Dorożały.
Dorożała: nie ma podstaw merytorycznych, by zakończyć moratorium
-
Oczywiście, my w resorcie klimatu i środowiska nie planujemy żadnych zmian w tym obszarze; też nie widzimy podstaw merytorycznych - powiedział w czwartek w Sejmie Mikołaj Dorożała jednocześnie potwierdzając, że MKiŚ otrzymało pismo ws. łosi od resortu rolnictwa.
-
Taka dyskusja u nas wewnętrznie też się odbyła po tym wniosku. Nie widzimy też podstaw do tego, żeby w ten sposób negocjować, przesuwając dane gatunki zwierząt. Dyskusja o ptakach toczyła się zupełnie obok i to nie powinno mieć nic wspólnego z tym, żebyśmy teraz negocjowali takie czy inne zwierzę za ochronę innych zwierząt - podkreślił wiceminister klimatu.
Dorożała poinformował na początku września, że w 2026 roku może wejść w życie rozporządzenie zakazujące polowań na pięć gatunków ptaków łownych. Wówczas wskazywał, że rozporządzenie czeka na podpis. Chodzi o 10- letni zakaz polowań na słonkę, łyskę, czernicę, głowienkę i jarząbka.
Wiceminister tłumaczył, że gatunki ptaków, które mają być objęte zakazem polowań w ramach rozporządzenia wymagają szczególnej troski, bo ma ich być coraz mniej. - Trzeba te ptaki systemowo chronić, mamy tu wszyscy do odegrania ważną rolę - mówił Dorożała.
PAP, sek
»» Odwiedź wgospodarce.pl na GOOGLE NEWS, aby codziennie śledzić aktualne informacje
»» O bieżących wydarzeniach w gospodarce i finansach czytaj tutaj:
Chińskie towary płyną do Europy dużo krótszą trasą!
Repolonizacja metodą Tuska: „Serce CPK” w obce ręce!
Wołowina drożeje, eksport rośnie. Co się dzieje?
»»Granica polsko-białoruska otwarta. Nie będzie żadnych odszkodowań dla firm transportowych? – oglądaj w telewizji wPolsce24
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.