Będzie gorąco! Doktor Kopacz bierze się za terapię górnictwa
Górnicy przywitali powołanie Ewy Kopacz na szefa rządu demonstracjami w stolicy. Teraz premier Ewa Kopacz im odpowiada. Zapowiedziała we wtorek, że realizacja reformy górnictwa będzie wielkim wyzwaniem dla jej rządu na rok 2015.
"Jedna z trudnych decyzji to m.in. reforma w górnictwie, którą będę musiała realizować i chcę ją zrealizować. Będę tu konsekwentna" – oświadczyła Kopacz.
(swoją drogą, w jakichż to obszarach pani premier daje sobie margines elastyczności i dopuszcza niekonsekwencję w stosunku do deklaracji...?).
Premier podkreśliła, że „gdyby zadanie to było łatwe, to rozwiązaliby je jej poprzednicy 10, 15 czy 20 lat temu. Uważam, że to jest wielkie wyzwanie na rok 2015.(...) Powołałam pełnomocnika. Pan minister (Wojciech) Kowalczyk przygotował cały terminarz rozwiązania tego problemu, spotykam się z przedstawicielami związków, to nie jest rzecz prosta i łatwa" - mówiła.
Nad programem naprawczym dla polskiego górnictwa węgla kamiennego pracuje powołany 18 listopada pełnomocnik rządu do spraw restrukturyzacji górnictwa Wojciech Kowalczyk. Program ma zostać przestawiony do końca roku.
Jak mówił na początku grudnia PAP Kowalczyk, przychody sektora ze sprzedaży w pierwszych trzech kwartałach br. spadły rok do roku o 2,7 mld zł. Przy kosztach wydobycia na poziomie 15,4 mld zł skutkiem była strata na sprzedaży rzędu 1,6 mld zł, a do każdej tony sprzedawanego węgla trzeba było dopłacić średnio 32,76 zł. Łączne zobowiązania sektora na koniec września 2014 r. sięgnęły 12,8 mld zł i były wyższe niż rok wcześniej o 2,8 mld zł.
Według pełnomocnika priorytetem planu naprawczego jest stworzenie modelu polskiego górnictwa na przyszłość oraz zapewnienie bezpieczeństwa górnikom. "Polskie górnictwo musi być konkurencyjne i nowoczesne, bo inaczej za parę lat w ogóle go nie będzie. W tym obszarze liczę na zrozumienie wszystkich, którzy są związani z branżą. Jednocześnie chciałbym zapewnić, że w ramach naszych działań górnicy otrzymają wsparcie. Nikt nie zostanie bez pomocy" - zapewniał Kowalczyk.
Ciekawe, jak zrecenzują te słowa (i działania) sami zainteresowani? Zaczęli od powitania tego rządu demonstracjami...
PAP, sek
