Młodzi ludzie głównymi przegranymi UE
Dzieci i młodzież są największymi przegranymi kryzysu gospodarczego w Europie - wynika z raportu Fundacji Bertelsmanna. W UE ubóstwem lub społecznym wykluczeniem zagrożonych jest 26 mln osób poniżej 18. roku życia. W lepszej sytuacji są ludzie starsi.
Przepaść w kontekście sprawiedliwości społecznej w Europie przebiega szczególnie między Północą a Południem oraz między młodymi a starymi - wynika z Indeksu Sprawiedliwości Społecznej, za pomocą którego Fundacja Bertelsmanna co roku bada poziom sprawiedliwości społecznej w 28 państwach członkowskich UE.
Liderem indeksu są kraje skandynawskie: Szwecja, Dania i Finlandia. Polska zajmuje 15. miejsce z wynikiem nieznacznie gorszym od średniej unijnej. Ostatnie miejsca w rankingu zajmują: Bułgaria, Rumunia i Grecja.
W przekazanym PAP komunikacie Fundacja Bertelsmanna podkreśla, że w samej tylko Hiszpanii, Grecji, Włoszech i Portugalii liczba dzieci i młodzieży zagrożonych ubóstwem i społecznym wykluczeniem wzrosła od 2007 roku o 1,2 miliona – z 6,4 do 7,6 miliona. Mieszkają oni w gospodarstwach domowych, na których mieszkańców przypada mniej niż 60 proc. średniego wynagrodzenia, cierpią duży materialny niedostatek lub dorastają w rodzinach dotkniętych bezrobociem.
Również wielu obywateli UE w grupie wiekowej od 20 do 24 lat znajduje się w sytuacji krytycznej. 5,4 miliona z nich (17,8 proc.) nie pracuje, nie kształci się dalej ani się nie uczy. W 25 państwach członkowskich UE ich liczba znacznie wzrosła, jedynie w Niemczech i Szwecji grupa ta w ostatnich latach zyskała nowe perspektywy. Najbardziej negatywny rozwój natomiast odnotowały kraje południowoeuropejskie: w Hiszpanii odsetek osób w wieku 20–24 lat niepracujących ani też nieuczących się wzrósł z 16,6 do 24,8 proc., we Włoszech zaś z 21,6 do 32 proc.
W długoletniej perspektywie w Europie pogłębia się także przepaść między pokoleniami. Podczas gdy odsetek dzieci zagrożonych ubóstwem lub wykluczeniem społecznym w Unii Europejskiej od roku 2007 wzrósł z 26,4 do 27,9 proc., odsetek osób w wieku 65 lat i powyżej dotkniętych tym problemem zmniejszył się z 24,4 do 17,8 proc. Głównym powodem tego zjawiska jest fakt, że w czasie kryzysu emerytury oraz świadczenia dla osób starszych nie zmniejszają się w tak znacznym stopniu jak dochody młodszych obywateli.
Aart De Geus, prezes Fundacji Bertelsmanna, ostrzega przed dalszymi skutkami tego zjawiska: „Zarówno pod względem społecznym, jak i ekonomicznym nie możemy pozwolić sobie w Europie na stracone pokolenie. Unia Europejska oraz państwa członkowskie muszą dołożyć szczególnych starań, by stale polepszać szanse stojące przed młodymi ludźmi”.
Autorzy raportu zwracają uwagę, że Polska jest jednym z niewielu państw UE, które w porównaniu z rokiem 2008 odnotowały poprawę. Szczególnie pozytywnym aspektem jest ósme miejsce w wymiarze dostępu do edukacji.
Opymizmem napawa fakt, iż odsetek osób przedwcześnie kończących naukę – 5,4 proc. – sytuuje Polskę wyraźnie poniżej średniej w całej Unii Europejskiej (miejsce 3).
Zdaniem Fundacji Bertelsmanna Polska ma ciągle jeszcze wiele do zrobienia w obszarze przeciwdziałania ubóstwu. Wprawdzie w latach 2007–2013 odsetek osób poniżej 18. roku życia zagrożonych ubóstwem i wykluczeniem społecznym zmniejszył się znacznie z 37,1 do 29,8 proc., jednak współczynnik ten jest wciąż wyższy od średniej europejskiej (27,9 proc.), co daje Polsce 17. miejsce.
Niepokoi też, że odsetek młodzieży nieuczącej się, niekształcącej się ani niepracującej wzrósł w latach 2008–2014 z 14,9 do 18,8 proc. - czytamy w raporcie. Również bezrobocie wśród osób młodych wzrosło od roku 2008 z 17,3 do 23,9 proc. (miejsce 19).
Najwięcej do życzenia pozostawia zdaniem autorów raportu stan ochrony zdrowia. W tym obszarze Polska zajęła dopiero 26. miejsce. 8,8 proc. Polaków – blisko dwa razy tyle, ile wynosi średnia europejska – skarżyło się w 2013 roku na brak lub niewystarczający dostęp do opieki medycznej ze względu na wysokie koszty, duże odległości i długi czas oczekiwania.
Przy pomocy Indeksu Sprawiedliwości Społecznej Unii Europejskiej, na który składa się 35 kryteriów, Fundacja Bertelsmanna co roku bada wzrost szans społecznych w 28 państwach członkowskich UE. Dla potrzeb tego raportu przeanalizowano do końca sierpnia sześć różnych wymiarów społecznej sprawiedliwości: ubóstwo, edukację, rynek pracy, zdrowie, sprawiedliwość międzypokoleniową oraz spójność społeczną i niedyskryminację.
PAP/ as/