Informacje

fot. Foter.com/notfrancois/CC BY
fot. Foter.com/notfrancois/CC BY

Francja chce uznania Panamy za raj podatkowy

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 6 kwietnia 2016, 12:42

    Aktualizacja: 6 kwietnia 2016, 15:59

  • Powiększ tekst

Rząd Francji zwróci się do Organizacji Współpracy Gospodarczej i Rozwoju (OECD), by po skandalu z "Panama Papers" zakwalifikowała Panamę do grona rajów podatkowych - oświadczył minister finansów Michel Sapin. Taką decyzje podjęły już władze Francji.

Minister powiedział w radiu Europe 1, że "chciałby, aby OECD (...) zebrała się i by taka sama decyzja (jaką podjęła Francja) została podjęta przez wszystkie zainteresowane kraje". "Nie powinno być tak, byśmy byli sami. To musi być ogólny ruch (...). W tej chwili Panama nikogo się nie obawia" - zaznaczył Sapin.

Dodał, że "niestety kraj ten jest zbytnio przyzwyczajony do tego, że najpierw robi krok do przodu, a później się wycofuje". Spytany o gospodarcze działania odwetowe podjęte przez Panamę wobec Francji, Sapin powiedział, że "nie czuje się zastraszony".

Czytaj więcej: Afera Panama Papers: Putin, Messi i Polacy. Jak znani i bogaci ukrywają majątki w rajach podatkowych

Francja zdecydowała we wtorek przywrócić Panamę na swoją czarną listę podmiotów unikających współpracy, po skandalu "Panama Papers". Paryż wycofał Panamę z tej listy 1 stycznia 2012 roku, po podpisaniu dwustronnej umowy w sprawie zwalczania oszustw podatkowych. Obecnie na liście tej figurują takie kraje jak Botswana, Brunei, Gwatemala, Nauru, stowarzyszone z Nowa Zelandią terytorium Niue i stowarzyszone z USA Wyspy Marshalla.

Panamska prokuratura zapowiedziała w poniedziałek otwarcie śledztwa w sprawie skandalu związanego z wyciekiem z panamskiej kancelarii prawnej Mossack Fonseca ponad 11,5 mln dokumentów dotyczących ukrywania pieniędzy przed fiskusem w rajach podatkowych przez polityków, znanych sportowców czy biznesmenów. Szereg rządów już zapowiedziało dochodzenia i zero tolerancji dla oszustów.

W proceder unikania fiskusa za pośrednictwem firm offshore w rajach podatkowych zamieszane były m.in. osoby z najbliższego kręgu szefowej skrajnie prawicowego Frontu Narodowego (FN) Marine Le Pen. FN oświadczył, że nie jest zamieszany w aferę "Panama Papers".

(PAP)

Zobacz też: Piskorski, Walter, Profus... Polacy zamieszani w aferę Panama Papers?

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych