„Media narodowe”: już za trzy tygodnie w Sejmie projekt „dużej” ustawy medialnej
Trzy projekty ustaw składające się na tzw. dużą ustawę medialną trafią do Sejmu, jako inicjatywa poselska, na ostatniej kwietniowej lub pierwszej majowej sesji - podały PAP źródła w PiS.
W pakiecie projektów znajdzie się projekt dotyczący mediów narodowych, projekt ustanawiający tzw. składkę audiowizualną oraz "przepisy wprowadzające ustawę o mediach narodowych oraz ustawę o składce audiowizualnej".
W myśl ostatniej, jeszcze dopracowywanej wersji projektu ustawy o mediach narodowych, miałaby ona wejść w życie 1 lipca tego roku. Przewiduje ona przekształcenie TVP, Polskiego Radia i PAP w media narodowe.
Zgodnie z projektem, do którego dotarła PAP, wyboru władz mediów publicznych będzie dokonywała Rada Mediów Narodowych wybierana przez Sejm, Senat i prezydenta na 6-letnią kadencję. Wśród kandydatów wybieranych przez Sejm jedno miejsce będzie ustawowo gwarantowane dla kandydata z największego klubu opozycyjnego, czyli w obecnej kadencji z PO. Władze poszczególnych mediów wybierane będą w drodze konkursów jawnych spośród kandydatów zgłoszonych przez organizacje społeczne i stowarzyszenia twórcze. Będą one wybierane na co najmniej 2-letnią kadencję związaną z realizacją przyjętych planów programowo-finansowych.
W projekcie nierozstrzygnięte pozostaje to, czy przekształcenie TVP, Polskiego Radia i PAP w media narodowe będzie automatycznie oznaczało wygaszenie umów o pracę ich pracowników, jak pierwotnie planowano.
"Misją publiczną narodowych instytucji radiofonii i telewizji jest kultywowanie tradycji narodowej oraz wartości patriotycznych i humanistycznych, przyczynianie się do zaspokajania duchowych potrzeb słuchaczy i widzów, rozbudzanie i zaspokajanie ich wszechstronnych zainteresowań, upowszechnianie dorobku polskiej i światowej nauki i twórczości artystycznej, popularyzowanie różnych form obywatelskiej aktywności, ułatwianie dostępu do obiektywnej informacji oraz tworzenie warunków pluralistycznej debaty o sprawach publicznych - przez oferowanie społeczeństwu i jego poszczególnym częściom zróżnicowanych programów i innych usług w zakresie informacji, publicystyki, kultury, edukacji, sportu i rozrywki z zachowaniem zasad bezstronności, pluralizmu, niezależności i wysokiej jakości" - głosi projekt.
Z kolei misją publiczną PAP ma być pozyskiwanie i przekazywanie odbiorcom rzetelnych, obiektywnych i wszechstronnych informacji z kraju i z zagranicy.
Media narodowe mają też respektować chrześcijański system wartości, przyjmując za podstawę uniwersalne zasady etyki. W projekcie zapiano, że media mają działać samodzielnie, kształtując treści i formy swoich przekazów zgodnie z zasadami niezależności redakcyjnej.
W ramach realizowania misji publicznej media mają mieć za zadanie m.in.: utrwalać wspólnotę narodową i umacniać odpowiedzialność za dobro wspólne, wzbogacać świadomość historyczną i przeciwdziałać wypaczaniu obrazu historii Polski, rzetelnie ukazywać różnorodność wydarzeń i zjawisk w kraju i za granicą; sprzyjać swobodnemu kształtowaniu się poglądów obywateli oraz formowaniu się opinii publicznej; umożliwiać obywatelom i ich organizacjom uczestniczenie w życiu publicznym poprzez prezentowanie zróżnicowanych poglądów i stanowisk oraz wykonywanie prawa do kontroli i krytyki społecznej; wspierać obywateli w korzystaniu z prawa do informacji publicznej; ukazywać wartości życia rodzinnego i działać na rzecz umacniania rodziny; przyczyniać się do wszechstronnego rozwoju młodego pokolenia oraz ochrony dzieci i młodzieży przed demoralizacją; zaspokajać potrzeby Polonii i Polaków za granicą w zakresie dostępu do informacji o Polsce oraz więzi z ojczyzną; uwzględnić informacyjne i kulturalne potrzeby żyjących w Polsce mniejszości narodowych i etnicznych; uwzględniać szczególne potrzeby osób niepełnosprawnych; upowszechniać świadomość ekologiczną.
Media narodowe będą mogły prowadzić działalność komercyjną.
Jeśli chodzi o składkę audiowizualną, która miałaby być pobierana od 1 stycznia 2017 r., to obecnie rozważana jest w dwóch wariantach: 12 zł lub 15 zł miesięcznie. Zgodnie z projektem składka, co do zasady, ma być doliczana do rachunków za prąd. Oznacza to, że gdy ktoś ma np. dwa, czy trzy mieszkania - będzie płacił podwójną lub potrójną składkę. Przy czym, jeżeli w jednym gospodarstwie domowym jest więcej niż jeden licznik, to opłata byłaby pobierana tylko od jednego.
W projekcie zakładana jest również prowizja dla inkasentów. W 2017 r. ma wynosić 45 gr miesięcznie od jednego punktu poboru energii, a w kolejnych latach 30 gr.
Przewiduje się, że w zależności od poziomu ściągalności, dochody ze składki miałyby wynosić od nieco ponad 1 mld 512 mln zł (przy 60-proc. ściągalności) do 2 mld 268 mln zł (przy 90-proc. ściągalności). Szacunki te dotyczą wariantu ze składką w wysokości 12 zł.
PAP, sek