Rząd Francji finansuje nowy obóz dla uchodźców
Podczas gdy tzw. „dżungla”, czyli słynny obóz dla uchodźców w Calais, jest stopniowo likwidowana, w oddalonym o zaledwie 40 km Grande-Synthe powstaje już nowy obóz, który częściowo będzie finansowany przez francuski rząd.
Nowy obóz dla uchodźców na terenie miejscowości Grande-Synthe ma szansę stać się pierwszym tego typu miejscem we Francji, które będzie spełniało podstawowe warunki humanitarne.
Ma być to możliwe dzięki finansowemu wsparciu francuskiego rządu, który zdecydował się pokryć koszty wody, prądu, ochrony i odbioru ścieków. Francuscy podatnicy za częściowe utrzymanie obozu w Grande-Synthe zapłacą ok. 4 mln euro rocznie.
Władze Francji zdecydowały się na taki ruch po tym, jak przed trzema miesiącami nie udało im się – mimo licznych starań – zapobiec powstaniu kolejnego nielegalnego obozowiska dla uchodźców chcących przedostać się z Francji do Wielkiej Brytanii.
Zbudowany z drewnianych bungalowów obóz dla uchodźców w Grande-Synthe zastąpił znajdujące się tam wcześniej nielegalne koczowisko namiotowe. Budowę obozu spełniającego humanitarne normy zainicjowała w tym miejscu lokalna frakcja międzynarodowej organizacji pomocowej Lekarze Bez Granic.
W obozie w Grande-Synthe ma mieszkać nawet 2,5 tysiąca uchodźców.
/mk /bankier.pl
>> Czytaj również: Rekordowo niskie poparcie dla koalicji Merkel. Wina polityki wobec uchodźców?