Mniejsze podatki lepsze od pomocy socjalnej
Pomoc społeczna może wspierać rodziny w szczególnym przypadku, czyli wtedy, kiedy są one dotknięta niezawinionym nieszczęściem. Jako mechanizm, który miałby przeciwdziałać klęsce demograficznej, nie ma natomiast większego sensu.
– Jedyny przykład takiej quasi polityki społecznej możemy zaobserwować we Francji, ale tam poprawność polityczna nie pozwala na poważną ocenę tego zjawiska – powiedział Ireneusz Jabłoński, ekspert Centrum im. Adama Smitha – z nieoficjalnych badań wynika, że efektem tej pomocy jest ogromny wzrost dzietności wśród imigrantów. Bez wątpienia pierwszym elementem pomocy rządu dla rodzin powinno być ograniczenie odbierania owoców pracy, czyli zmniejszenie jej opodatkowania.
CZYTAJ TEŻ: Wypłacono rekordowe 500 plus. Zobacz, ile dostała największa rodzina.
Drugi filar to wsparcie za pomocą dedykowanych usług publicznych. Jedynie osoby, w szczególnie trudnej sytuacji życiowej powinny uzyskiwać pomoc socjalną lub charytatywną i nie ma żadnego powodu, dla którego rząd miałby mieć monopol na te formy wsparcia – ocenia Jabłoński.
eNewsroom.pl/ as/
CZYTAJ TEŻ: Jestem za, a nawet przeciw. Czyli o 500+