UOKiK kwestionuje zapisy umów na polisolokaty z AXĄ Życie
Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów UOKiK zakwestionował zapisy umów polis z ubezpieczeniowym funduszem kapitałowym zawartych z firmą ubezpieczeniową AXA Życie – poinformował Urząd.
Jak czytamy w komunikacie chodzi o 6 postępowań, toczących się przed Sądem Rejonowym dla Warszawy-Woli, a dotyczących postanowień umów polis z ubezpieczeniowym funduszem kapitałowym (Plan inwestycyjny Select, Plan inwestycyjny Select Prestiż Plan inwestycyjny Multi Prestiż 5-15), które były kwestionowane przez urząd.
Urząd dodaje, że po wydaniu przez prezesa UOKiK decyzji, AXA Życie ograniczyła wysokość kwot pobieranych w związku z rozwiązaniem kontraktu, co nie wyklucza możliwości dochodzenia przez konsumentów roszczeń związanych z tymi umowami. Tak jest w tym przypadku – klienci domagają się uznania postanowień określających tzw. wskaźniki wartości wykupu za abuzywne i w konsekwencji zwrotu zatrzymanej przez AXA Życie części kwoty z rachunku.
Urząd podzielił ich stanowisko, ponieważ zakwestionowane klauzule:
pozwalają przedsiębiorcy jednostronnie ustalać wysokość zatrzymanej kwoty w związku z rozwiązaniem umowy,
obciążają klienta wygórowanymi opłatami, które nie odpowiadają rzeczywistym kosztom poniesionym przez przedsiębiorcę,
uniemożliwiają konsumentowi kontrolę nad mechanizmem ustalania wysokości pobranej opłaty,
zabezpieczają jedynie interes przedsiębiorcy.
- poinformował UOKiK w komunikacie.
Ubezpieczyciel powinien tak przygotować warunki kontraktu, żeby ciężar i ryzyko związane z wykonaniem umowy nie były przerzucane na konsumentów. Sytuacja, gdy w wyniku rozwiązania kontraktu, konsument traci znaczną część zgromadzonych na swoim rachunku środków, jest niedopuszczalna i sprzeczna z dobrymi obyczajami – mówi Marek Niechciał, prezes UOKiK.
W ocenie Prezesa UOKiK, zawarte w umowie niedozwolone postanowienia nie wiążą stron. Dlatego AXA Życie powinna oddać konsumentom zatrzymane kwoty jako nienależnie pobrane świadczenie.