IATA: linie lotnicze przewożą 4 mld pasażerów rocznie
Bezpieczeństwo i ochrona przed terroryzmem, a także kondycja finansowa światowych linii lotniczych - m.in. o tym mają rozmawiać w Cancun szefowie linii lotniczych należących do Zrzeszenia Międzynarodowego Transportu Lotniczego (IATA) podczas światowego szczytu transportu lotniczego.
Tegoroczne, 73. Walne Zgromadzenie Zrzeszenia Międzynarodowego Transportu Lotniczego (IATA) rozpocznie się w niedzielę w Meksyku - w Cancun. Blisko tysiąc osób - przedstawicieli linii lotniczych, producentów samolotów, lotnisk, instytucji lotniczych, a także władz rządowych - do wtorku ma rozmawiać o najważniejszych kwestiach dotyczących branży. Gospodarzem spotkania są linie Aeromexico. W spotkaniu będzie uczestniczyć również szef PLL LOT Rafał Milczarski.
"Cancun w tych dniach stanie się stolicą transportu lotniczego, w której liderzy lotnictwa zgromadzą się na 73. sesji IATA - szczycie transportu lotniczego. Będziemy rozmawiać o najbardziej krytycznych kwestiach dotyczących branży. Najważniejsze tematy to znalezienie alternatywnych środków zapewniających bezpieczne latanie bez niedogodności związanych z obecnym zakazem wnoszenia laptopów i innego sprzętu elektronicznego przez pasażerów w bagażu podręcznym na pokład wszystkich samolotów lecących do USA" - powiedział tuż przed spotkaniem dyrektor generalny IATA Alexandre de Juniac.
Zakaz obowiązuje od 21 marca w przypadku lotów do USA z 10 portów lotniczych na Bliskim Wschodzie, w Afryce Północnej i Turcji. Władze USA uzasadniają wprowadzenie tego rozwiązania obawami, że w urządzeniach elektronicznych zabieranych przez pasażerów na pokład mogą być ukryte bomby.
W ostatni wtorek amerykański resort bezpieczeństwa narodowego poinformował, że Stany Zjednoczone nie wprowadzą na obecnym etapie zakazu wnoszenia laptopów i innego większego sprzętu elektronicznego przez pasażerów na pokład samolotów lecących z Unii Europejskiej do USA. Jednak rozszerzenie zakazu, który obowiązuje już w odniesieniu do lotów z niektórych krajów Bliskiego Wschodu i innych, jest nadal wśród rozpatrywanych środków, "o ile poziom zagrożenia będzie to uzasadniał" - zastrzegło ministerstwo w komunikacie.
Jak dodał szef IATA, uczestnicy spotkania będą także rozmawiać m.in. o kondycji finansowej linii lotniczych, postępującej globalizacji, terroryzmie, czy wdrożeniu systemu redukcji emisji CO2.
"Tegoroczny, światowy szczyt transportu lotniczego odbywa się w momencie, kiedy przemysł lotniczy ma na swoim koncie kolejne, dobre wyniki finansowe. Obserwujemy wzrosty branży trzeci rok z rzędu. Ale jednocześnie w niektórych częściach świata widzimy pewne ograniczenia granic państwa oraz protekcjonizmu handlowego. To grozi korzyściom wynikającym z globalizacji, które umożliwia lotnictwo" - dodał. Jak podkreślił, terroryzm pozostaje poważnym zagrożeniem, chociaż lotniska są coraz lepiej chronione, pasażerowie coraz bardziej doświadczeni i świadomi potencjalnych zagrożeń.
"Lotnictwo przyciąga biznes, a także turystów na całym świecie. Cancun słynie z pięknych plaż na Karaibach, bogatej historii oraz lokalnej kultury. Jest też doskonałym świadectwem na to, jak ogromną rolę odgrywa lotnictwo w rozwoju tego miejsca. W Cancun będą uczestniczyć także przedstawiciele władz Meksyku" - przekazała IATA.
IATA podkreśla, że światowe lotnictwo jest katalizatorem wzrostu i rozwoju gospodarczego, zapewnia ono miliony miejsc pracy. Według ostatnich prognoz w tym roku linie lotnicze mają zarobić ok. 29,8 mld dol, przewieźć ok. 4 mld pasażerów i ok. 55,7 mln ton cargo.
IATA zrzesza 275 linii lotniczych, w tym PLL LOT, z 117 krajów. Zapewnia ponad 83 proc. światowego ruchu lotniczego.
PAP, sek