PGG rozpoczyna przygotowania do przekształcenia w spółkę akcyjną
Po zarejestrowaniu dokonanego w ostatnim czasie podwyższenia kapitału spółki, Polska Grupa Górnicza (PGG) rozpocznie procedurę przekształcenia firmy ze spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w spółkę akcyjną - poinformował prezes PGG Tomasz Rogala.
Intencją zarządu Grupy jest, aby od początku przyszłego roku działała ona jako spółka akcyjna.
Rogala, uczestniczący w czwartek w Międzynarodowym Forum Górniczym w kopalni Pniówek w gminie Pawłowice, poinformował, że z rozpoczęciem formalności związanych ze zmianą prawnej formuły działania spółka musiała zaczekać na drugą transzę dokapitalizowania, ponieważ w trakcie przekształceń kapitał spółki nie powinien ulegać zmianom.
Chodzi o dokapitalizowane wynikające z zawartej w końcu marca br. umowy związanej z zakupem przez PGG kopalń Katowickiego Holdingu Węglowego. Zawarta wówczas umowa inwestycyjna zakładała dokapitalizowanie PGG w trzech etapach przez PGE GiEK, Enea, Energa Kogeneracja, PGNiG Termika i Towarzystwo Finansowe Silesia na łączną kwotę 1 mld zł.
Jak powiedział w czwartek Rogala, druga transza dokapitalizowania została już przekazana, a trzecia - najmniejsza transza - będzie przekazana w przyszłym roku. Zarejestrowanie ostatniego podwyższenia kapitału otworzy drogę do rozpoczęcia procedury przekształcenia w spółkę akcyjną.
Formalności ruszają po drugiej części dokapitalizowania; zwołujemy zgromadzenie wspólników, rejestrujemy dokapitalizowanie i rusza cała procedura, żeby zdążyć przed końcem roku przekształcić PGG w spółkę akcyjną - powiedział Rogala.
Potrzebujemy pół roku, żeby przekształcić spółkę z ograniczoną odpowiedzialnością w spółkę akcyjną, ale w międzyczasie nie może się zmienić kapitał, ponieważ wówczas wszystkie wyliczenia i operaty, które będą tego dotyczyły, stałyby się nieaktualne - dodał prezes.
Ostatnia część dokapitalizowania, rzędu - jak mówił prezes - ok. 200-300 mln zł - planowana jest na przyszły rok, gdy PGG będzie już spółką akcyjną.
Obecna formuła działania PGG wynika ze sposobu jej tworzenia na przełomie kwietnia i maja ub. Roku. Wówczas - w ramach procesu restrukturyzacji górnictwa - Kompania Węglowa zbyła swoje kopalnie i zakłady na rzecz Polskiej Grupy Górniczej, będącej wówczas spółką z minimalnym kapitałem zakładowym, stworzoną przez katowicki Węglokoks. Z chwilą przejęcia kopalń inwestorami PGG, oprócz Węglokoksu, zostały m.in. duże firmy energetyczne z grup PGE, Energa i PGNiG.
Przy powoływaniu PGG zakładano, że w ciągu około półtora roku powinna ona stać się spółką akcyjną. Rozpoczęto przygotowania, jednak z ich finalizacją Grupa postanowiła zaczekać na zakończenie procesu włączenia do PGG kopalń Katowickiego Holdingu Węglowego, co nastąpiło z końcem marca br.; nowym inwestorem Grupy została wówczas Enea. Teraz nie ma już przeszkód w działaniach zmierzających do zmiany formuły działania PGG.
Prezes PGG podtrzymał w czwartek wcześniejsze deklaracje dotyczące tegorocznej wielkości wydobycia w PGG powyżej 32 mln ton węgla. Zapewnił, że Grupa, która w pierwszych miesiącach roku wydobyła ponad 1 mln ton węgla mniej niż zakładała, w drugiej połowie roku zwiększy wydobycie i odbuduje fronty wydobywcze.
Od lipca powinna następować poprawa, która jest wynikiem zwiększenia ilości ścian wydobywczych w ruchu - powiedział Rogala.
Zapowiedział zwiększenie ilości ścian w PGG z obecnych 40 do 47 w końcu tego roku. Nowe fronty są przygotowywane m.in. w kopalniach Ruda i Piast-Ziemowit.
Prezes potwierdził, że PGG zamknie 2017 r. dodatnim wynikiem finansowym, nie odniósł się jednak do wcześniejszych prognoz rzędu 400 mln zł zysku netto.
Wynik finansowy jest pochodną wielkości wolumenu produkcji - powiedział.
Podczas czwartkowej konferencji Rogala przypomniał założenia strategii PGG do 2030 r. W tym czasie Grupa zamierza ustabilizować produkcję węgla na średnim poziomie ok. 30 mln ton rocznie, inwestując co roku średnio 1,7 mld zł. Do 2030 r. firma chce ograniczyć koszt produkcji węgla o ok. 15 proc. i podwoić wynik EBITDA do 2,8 mld zł, wobec 1,4 mld zł prognozowanego na 2017 r. PGG chce obniżyć jednostkowy, gotówkowy koszt produkcji węgla z tegorocznych 239 zł na tonę do 203 zł na tonę w roku 2030. Capex, czyli nakłady na inwestycje, szacowane są na ok. 1,7 mld zł średnio rocznie. Na ochronę środowiska PGG chce wydać 2,6 mld zł.
PGG składa się obecnie z dziewięciu kopalń - większość z nich to tzw. kopalnie zespolone, powstałe z połączenia kilku samodzielnych wcześniej zakładów wydobywczych. Z początkiem kwietnia br. spółka przejęła cztery kopalnie Katowickiego Holdingu Węglowego, co było elementem programu naprawczego zadłużonego holdingu i kolejnym etapem reorganizacji struktury polskiego górnictwa.
Na podst. PAP