Informacje

Gaz-System rozważa możliwość rozbudowy terminala w Świnoujściu do 10 mld m. sześc. LNG

wPolsce.pl

wPolsce.pl

wPolsce.pl to nowy telewizyjny projekt grupy medialnej Fratria: aktualne komentarze i programy publicystyczne oraz felietony filmowe

  • Opublikowano: 6 lipca 2017, 11:11

    Aktualizacja: 6 lipca 2017, 14:01

  • Powiększ tekst

W tej chwili terminal w Świnoujściu jest w stanie przyjąć 5 mld m. sześc. gazu LNG, Gaz- system, zarządzajacy tym terminalem rozważa możliwość jego rozbudowy do 10 mld m. sześc. powiedział Tomasz Stępień, prezes Gaz-Systemu w rozmowie ze Stanisławem Koczotem, zastępcą redaktora naczelnego „Gazety Bankowej” w wywiadzie gospodarczym w telewizji wPolsce.pl.

Terminal w Świnoujściu ma dzisiaj, przepustowość, która zapewnia 30 proc. polskiego z rynku tj. 5 mld m.sześc. Podjęliśmy już decyzje o rozbudowie tej możliwości o 50 proc. do 7,5 mld m.sześc. i rozważamy także możliwość rozbudowy terminala do 10 mld m.sześc. - mówił Stępień.

Dodał, że pojawił się nowy rynek, sam rynek LNG czyli rynek gazu skroplonego, a rośnie zainteresowanie gazem LNG.

Co miesiąc mamy 1-2 statki gazu, który rozładowujemy. Nie tylko ze Stanów Zjednoczonych, ale także z Azji. W zasadzie możemy sprowadzać gaz skroplony z całego świata – dodał Stępień.

Prezes Gaz-Sytemu, odnosząc się do wizyty prezydenta USA i tematu bezpieczeństwa energetycznego, mówił, że Polska i Europa Środkowa jest nowym rynkiem dla USA.

Wierzę, że ta wizyta wynika również z tego, że dostrzeżono ten potencjał naszego rynku dla gazu ze Stanów Zjednoczonych – powiedział Stępień.

Jak mówił gaz ze Stanów Zjednoczonych jest surowcem, który postrzegamy jako gaz z nowego źródła.

Ten rejon Europy charakteryzował się na mapie gazowej tym, że był zdominowany przez jednego dostawcę gazu. Taka sytuacja jest niekorzystna. (…) Dla nas, nasze plany wpisują się w strategie dywersyfikacji dostaw gazu – dodał.

Jak zaznaczył w strategii tej, jest miejsce dla inwestycji w Baltic Pipe.

Norwegia, to główne źródło dostarczania gazu w zachodniej Europie, do którego Polska nie miała dostępu. (…) Wykonaliśmy studium wykonalności inwestycji i została policzona ekonomika tego projektu. To skłoniło nas do podjęcia kolejnego kroku czyli „open season”. 10 mld m.sześc. to jest przepustowość, a opłacalność jest już przy niższych dostawach. W studium wykonalności było przeprowadzane badanie rynku i to potwierdziło opłacalność tego projektu – mówił szef Gaz-Systemu.

Dodał, że firma jest w trakcie rozbudowy sieci gazowej.

Nasza sieć dotychczasowa była projektowana i budowana w latach 70-tych zeszłego stulecia. Od kilku lat trwa rozbudowa tej sieci, wszystko po to, aby był możliwy przesył gazu pochodzącego z Baltic Pipe dalej w głąb Polski. (…) I chcielibyśmy to zakończyć przed 2022 r. - mówił Stępień.

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych