Trzy lata więzienia dla Nowaka za zatajone zegarki i Volvo
"Stołeczna prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie oświadczenia majątkowego ministra transportu Sławomira Nowaka" - dowiedziała się "Rzeczpospolita".
Śledczy mają zbadać dwie sprawy związane z kontrowersyjnym "stylem życia" ministra Nowaka.
Zawiadomienie w tej sprawie złożył poseł Andrzej Romanek (SP), którego zdaniem minister Nowak w swoim oświadczeniu majątkowym zataił dwie istotne informacje – mówi rp.pl Dariusz Ślepokura, rzecznik stołecznej prokuratury. Dodaje, że chodzi o wart ponad 10 tys. złotych zegarek, oraz warte ponad 100 tys. złotych volvo wzięte w leasing przez szefa resortu transportu.
Według gazety Nowakowi grozi kara do trzech lat więzienia.
Śledztwo wszczęliśmy na podstawie zawiadomienia posła Romanka oraz publikacji prasowych m.in. tygodnika Wprost – mówi prok. Ślepokura. Dodaje, że powierzono je do prowadzenia CBA, które na wniosek premiera bada oświadczenia majątkowe Sławomira Nowaka.
Rp.pl/ as/