Płacą za znalezienie padłego dzika
Ponad 100 tys. zł wypłacił samorząd woj. lubelskiego jako nagrody za znalezienie 250 padłych dzików i za zastrzelenie 260 samic dzika w Lubelskiem. Akcja wypłacania nagród, służąca zapobieganiu rozprzestrzeniania się wirusa ASF, ma być kontynuowana
Zarząd Województwa Lubelskiego podjął decyzję o przedłużeniu terminu obowiązywania konkursów do 30 czerwca 2018 r. - poinformowała w środę rzeczniczka marszałka woj. lubelskiego Beata Górka.
Akcję wypłacania nagród za znalezienie padłego dzika oraz za zastrzelenie lochy samorząd woj. lubelskiego rozpoczął w sierpniu ub. roku. Miało to na celu zapobieganie rozprzestrzeniania się wirusa ASF (afrykański pomór świń), który jest głównie przenoszony przez dziki.
Za znalezienie padłego dzika dla osób niebędących myśliwymi lub pracownikami Służby Leśnej wypłacano nagrodę w wysokości 200 zł za każdą znalezioną sztukę. Również 200 zł nagrody wypłacano myśliwym, za zastrzelenie każdej dorosłej samicy dzika o wadze powyżej 30 kg ujętej w rocznym planie łowieckim, z wyłączeniem odstrzału sanitarnego.
Zarząd Województwa Lubelskiego zawarł w tej sprawie stosowne porozumienia o współpracy z 56 gminami i miastami oraz 50 kołami łowieckimi i nadleśnictwami, które działają na terenie województwa lubelskiego. Termin zakończenia akcji wyznaczono na 15 grudnia 2017.
Do tego dnia do urzędu marszałkowskiego w Lublinie wpłynęło 250 zgłoszeń o znalezionych padłych dzikach, za które samorząd województwa wypłacił znalazcom nagrody w łącznej wysokości 50 tys. zł. Natomiast od myśliwych wpłynęło 260 zgłoszeń pozyskania samic dzika, wypłacono im nagrody na łączną kwotę 52 tys. zł.
Najwięcej padłych dzików znaleziono w gminach: Wyryki - 56 szt., Miedzyrzec Podlaski - 50 szt., Wola Uhruska - 25 szt., Włodawa - 21 szt. Najwięcej loch dzików zastrzelili myśliwi w kołach łowieckich: Knieja w Lubartowie - 50 szt.; Chełmskie Towarzystwo Prawidłowego Myślistwa w Chełmie - 35 szt., Leśnik w Lublinie - 23 szt., Szpak w Woli Uhruskiej - 21 szt., Szarak w Chełmie - 25 szt.
Jak podała Górka, po 15 grudnia 2017 r. do urzędu wpłynęło jeszcze około 50 wniosków zgłaszających odnalezienie zwłok dzika i około 80 zgłoszeń pozyskania dzika. „Napływają również informację, że na terenie gminy Komarówka Podlaska w okolicach zbiornika Żelizna odnaleziono zwłoki około 100 dzików. W związku z powyższym Zarząd Województwa Lubelskiego podjął decyzję o przedłużeniu terminu obowiązywania konkursów do 30 czerwca 2018 r. i również wypłatę nagród za zgłoszenia, które wpłynęły po terminie 15 grudnia 2017 r.” - podkreśliła rzeczniczka.
Wirus afrykańskiego pomoru świń (ASF) jest nieszkodliwy dla ludzi, ale śmiertelny dla świń i powoduje duże straty materialne. Choroba jest przenoszona głównie przez dziki.
Wirusa choroby w Polsce wykryto po raz pierwszy w 2014 r. Dotychczas odnotowano 106 ognisk tej choroby u trzody chlewnej (z czego 81 w 2017 r., a dwa w 2018 r.) w trzech województwach: podlaskim, lubelskim i mazowieckim. Ponadto odnotowano około tysiąca przypadków stwierdzenia tej choroby u dzika, przy czym jeden przypadek może dotyczyć kilku odstrzelonych lub padłych zwierząt. Zarażone dziki znajdowano na terenie województw podlaskiego, lubelskiego, mazowieckiego i warmińsko-mazurskiego.
29 grudnia prezydent Andrzej Duda podpisał tzw. specustawę, która ma pozwolić skuteczniej zwalczać afrykański pomór świń. Zakłada ona m.in. uśmiercanie odłowionych dzików i budowę ogrodzenia przed dzikami na wschodniej granicy.
SzSz (PAP)
