Informacje

Ponad pół miliarda na walkę ze smogiem w Katowicach

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 25 stycznia 2018, 14:51

    Aktualizacja: 25 stycznia 2018, 14:52

  • Powiększ tekst

Inwestycje bezpośrednio zmniejszające smog na ponad 560 mln zł - to jeden z filarów nowego planu gospodarki niskoemisyjnej Katowic do 2030 r. Niektóre inne działania to walka z wykluczeniem energetycznym, egzekucja nowych przepisów i edukacja ekologiczna

Aktualizację pierwotnie uchwalonego w 2014 r. „Planu gospodarki niskoemisyjnej dla miasta Katowice” katowiccy radni przyjęli podczas czwartkowej sesji rady miasta. Podczas poprzedzającej sesję konferencji prasowej prezydent miasta Marcin Krupa nawiązał m.in. do ogłoszonego w 2016 r. zamiaru wydania na bezpośrednią walkę ze smogiem 100 mln zł w ciągu 10 lat. Zaznaczył, że faktycznie miasto już wydaje więcej.

Teraz, nieco upraszczając, możemy powiedzieć, że na ten cel wydamy do 2030 r. nawet 565 mln zł. Część środków będzie pochodziła ze źródeł zewnętrznych - wskazał Krupa uściślając, że ponad półmiliardowa kwota wiąże się tylko z jedną częścią aktualizacji planu - działaniami inwestycyjnymi, które bezpośrednią wpłyną na ograniczenie smogu.

Wśród nich kwota 291 mln zł ma trafić na kontynuację wymiany źródeł ciepła w budynkach wielorodzinnych będących własnością miasta, a blisko 235 mln zł - na dalsze dofinansowania wymiany źródeł ciepła w budynkach jedno- i wielorodzinnych, które nie należą do miasta. Kolejnych 39 mln zł zostanie przeznaczone na kontynuację tego typu inwestycji prowadzonych przez wspólnoty mieszkaniowe - z udziałem miasta.

Spośród działań pośrednio wpływających na ograniczanie smogu Krupa wymienił unijny projekt termomodernizacji budynków użyteczności publicznej (za 95,5 mln zł) i podobne działania dotyczące pozostałych budynków użyteczności publicznej (za prawie 190 mln zł); inwestycje w system węzłów przesiadkowych (265 mln zł), zakupy nowych autobusów (195 mln zł) czy modernizację i rozbudowę komunikacji tramwajowej (na 130 mln zł).

Ponadto filarem planu gospodarki niskoemisyjnej ma być wsparcie najsłabszych. W ub.r. miasto - wobec wejścia w życie we wrześniu 2017 r. regionalnej uchwały antysmogowej - podniosło dwukrotnie, do 900 zł, wysokość świadczenia przeznaczonego na zakup opału dla najuboższych mieszkańców. Od ub. roku liczba korzystających z tej formy pomocy wzrosła o ponad 100 - do 8 tys.

Jednocześnie, aby osiągnąć efekt edukacyjny, pracownicy socjalni instruują osoby korzystające ze świadczenia, które rodzaje węgla czy drewna są właściwe. Wymogiem jest podpisanie oświadczenia, zgodnie z którym pomoc może zostać wstrzymana, jeśli strażnicy miejscy podczas wizyty udowodnią wykorzystywanie zabronionego paliwa. Na niespełniające wymogów uchwały antysmogowej piece przyklejane są naklejki z granicznymi datami ich wymiany.

Strażnicy miejscy - przeszkoleni pod kątem uchwały antysmogowej - przeprowadzili w ub. roku blisko 4,5 tys. interwencji związanych z przepisami dotyczącymi jakości powietrza. W trakcie ponad 2,8 tys. kontroli zakończonych protokołami ujawnili 278 wykroczeń i sporządzili 215 mandatów - łącznie na blisko 23 tys. zł.

Liczba wykroczeń spada, co cieszy, bo to oznacza, że rośnie świadomość - ocenił Krupa.

Miasto zamierza nadal prowadzić działania edukacyjne - zainicjowane w ub. roku spotkania z mieszkańcami nt. możliwości ograniczenia emisji zanieczyszczeń powietrza i dofinansowania wymiany źródeł ciepła czy też organizowane od kilku lat pikniki dla mieszkańców pod hasłami: „Ekoodpowiedzialni” czy „Dni Energii”.

Samorząd Katowic będzie też kontynuował program wsparcia finansowego dla wszystkich mieszkańców, którzy zdecydują się na wymianę przestarzałych źródeł ciepła. Dopłaty do ekologicznych rozwiązań należą do najwyższych w kraju i mogą wynieść do 10 tys. zł lub 80 proc. kosztów kwalifikowanych.

O pieniądze - także w tym roku - mogą ubiegać się osoby fizyczne, wspólnoty mieszkaniowe, osoby prawne i przedsiębiorstwa. Dzięki takiemu wsparciu w latach 2011-2016 w Katowicach wymieniono w sumie 2,65 tys. źródeł ciepła, kosztem ponad 15 mln zł.

Ubiegłoroczny katowicki program dofinansowania wymiany źródeł ciepła był rekordowy i objął wymianę 630 systemów grzewczych (do końca ub. roku; do końca maja br. będzie to jeszcze 168 systemów); a także 65 nowych instalacji odnawialnych źródeł energii (OZE). Liczba wymienionych pieców w ub. roku będzie blisko dwukrotnie wyższa, niż w poprzednich latach.

Według planów na 2018 r. Katowice zamierzają (przy pomocy środków zwrotnych Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej) wesprzeć wymianę 1854 instalacji grzewczych, a także montaż 282 nowych instalacji OZE.

W ostatnich dniach jakość powietrza w Katowicach była zmienna. Według danych z tamtejszej stacji Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska w Katowicach w ujęciu miesięcznym, poziom dopuszczalny wartości pyłu zawieszonego PM10 (50 mikrogramów na m sześc. średniodobowo) był dotąd przekroczony w styczniu przez siedem dni. W tym sezonie grzewczym najwyższe średnie poziomy odnotowano 2 grudnia ub. roku - 125 mikrogramów na m sześc. oraz 11 stycznia - 124 mikrogramów na m sześc.

PAP, mw

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych